Aktywne Wpisy

Mdx91 +2
Dawajcie krotkie historie swoich nickow

eaxata +27
czaicie że są sobie jakieś gimbusy wiedzący w ogóle kto to jest ta lexy, oglądający namiętnie te wszystkie patogale, i te gimbusy się dowiedziały, że wyciekło zdjęcie którejś z szarpiących się za włosy w tych galach patusiar jak komuś o-------a pęto, i oni teraz zakładają konta na wykopie, żeby tutaj szukać tego zdjęcia?





Witam wszystkich formularskich wariatów. Czas wyłonić laureata najbardziej prestiżowej nagrody Ootd - Ogór of the Day.
Wyścig o GP Spa był emocjonujący i dostarczył nieoczekiwanych zwrotów akcji (eeeee nie sądziłeś chyba, że można sobie od tak przerwać klątwę?). Czy równie ciekawa rywalizacja odbędzie się o trofeum OotD? Przekonajmy się w poniższej ankiecie.
Nominowani zostali:
1. Kleklerk - jak widziałem monakijczyka startującego z P1 to już wiedziałem co się stanie. Myślę, że Charles zrobił co się dało, ale klątwy ferraryjskiej nie da złamać się tak łatwo.
2. Lando - dał się objechać na starcie, a później utknął w korku. Tak w skrócie można podsumować wyścig brytyjczyka. Piecze tym bardziej, że Piastri przejechał bardzo dobry wyścig i jeśli nic się nie zmieni to szykuje się nam walka o dominację w zespole w której to Oskar ma przewagę mentalu (mistyczny chłód)
3. Sainz - za przegraną ze swoją słabą silną wolę i zabawę w żwirku ʕ•ᴥ•ʔ
4. Perez - z P2 do P8. Kolejna przegrana z Maxem, mimo że ten ostatni dostał karę za wymianę części w bolidzie. Przegrał ze wszystkimi z czołowych 4 zespołów. Jego jedynym dokonaniem było dawanie DRS Gekonowi, gdy ten walczył z Verstappenem xD Ten nędzny wyścig jest idealnym podsumowaniem formy Pereza. Ciekawe czy spotkamy go jeszcze w fotelu po przerwie wakacyjnej
5. Mercedes - a miaaało być tak pięknieee, a później wstał Robert i klątwa zadziałała. W tym wszystkim tylko szkoda Jerzyka, bo pojechał bardzo dobry wyścig. Cóż więcej powiedzieć jak - pamiętaj kim jesteś George
6. Torro Rosso/Alfa Tauri/RB - za porąbane decyzje strategiczne i wypadnięcie z punktów na własne życzenie.
7. Sauber - zespół który przegraną ma w genach. Za każdym razem gdy mają choć cień szansy na punkt to o--------ą coś takiego, że oczy wypadają z głowy. Tym razem ściągnęli Bottasa jadącego na P10 do pitu na 5 okrążeń przed końcem potwierdzając, że nie zdobędą żadnego punktu zamiast zaryzykować i zostawić go na torze. Cyrk nie zespół.
Zapraszam do dyskusji i głosowania w ankiecie!
PS.
źródło: comment_1630853669lPU2CVBo4U1yB4CxNDL7q7
PobierzKto był największym ogórem GP Belgii
Dlatego trzeba głosować, by bronić honoru niesłusznie wybranych!