Wpis z mikrobloga

Jest jak jest.. czyli źle. Źle się czułem dziś bardzo, cały dzień serce dusiło, już praktycznie dyszę jak wchodzę pod górkę czy po schodach, taki ciężki oddech, mroczki w oczach, ból w klatce piersiowej. Wujek też dziś się źle czuł, podobnie jak ja. Chodziliśmy po okolicznych lasach nadmorskich, i krążyliśmy pomiędzy hotelem a miasteczkiem. Pogody na opalanie to dziś nie było. Hehh, wujkowie widzę, że zmartwieni są moim zdrowiem, że tak się degeneruję. Oni też nie najmłodsi, ciocia 85 lat, wujek 96. A ja dziadzia 22 letni, co jedną nogą w grobie jest. Śmiechu warte, pożałowania godne. Genetyka okrutna, od zawsze byłem chorowity, urodziłem się z 2 punktami na 10. Teraz jeszcze to serce, marność to wszystko koliedzy. Na prawdę jestem zmęczony i życiem, i chorobą i samotnością, brakiem uczuć, traumami, stratą. Jestem z tym wszystkim sam, nie mam wsparcia, a nawet sam je jestem zobligowany dawać np. tym wujkom w końcówce ich życia. Przestałem już liczyć, na związek, na miłość, na cokolwiek, over was long time ago. Jestem zmęczony, jestem bardzo zmęczony.

https://www.youtube.com/watch?v=LaCNW4cTHbU

#przegryw #samotnosc #depresja
Van-der-Ledre - Jest jak jest.. czyli źle. Źle się czułem dziś bardzo, cały dzień ser...

źródło: 1000021519

Pobierz
Van-der-Ledre - Jest jak jest.. czyli źle. Źle się czułem dziś bardzo, cały dzień ser...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zbrodnia_i_kawa: Ehh, rodzinę to ja kiedyś miałem, teraz to 3 osoby w Polsce i 2 poza nią. Na tym koniec. A tak, to ojciec, mama, 2 babcie, dziadek, pradziadek, brat, kuzynka, oni wszyscy nie żyją, umarli w przeciągu ostatnich 12 lat, często tragicznymi śmierciami. Szkoda gadać, na prawdę.
  • Odpowiedz