Wpis z mikrobloga

Moja siostra chyba w końcu pomału, pomału zbiera się na przygotowania do bycia brzemienną. Mam taks rozkminę, że nigdy nie chciałbym, by dzieciak mówił mi "wujek", tylko po imieniu. Tak samo jak kiedyś ewentualny zięć/synową, gdybym i ja się doczekał potomka.

Niby jestem konserwatystą, ale ten amerykański zwyczaj mówienia w rodzinie po imieniu jest po prostu mniej sztuczny.

#gownowpis #przemyslenia #dzieci #rodzina #rodzicielstwo #madka
  • 11
  • Odpowiedz
@Kopyto96: Pozwalalismy corce mowic nam po imieniu. Taraz ma 19lvl i raczej sama mowi Mamo i Tato.
Ale inaczej juz to "smakuje". Cieszy nawet bardziej. Widocznie chociaz minimalnie zasluzylismy na to jako rodzice. A nie ze z "automatu".
(Syn akurat nie chcial, tez luz.)
Nic sie nie stalo, swiat sie nie zawalil. A wrecz mysle ze wyszlo mocno na plus.
  • Odpowiedz
@Kopyto96 od małego musisz wtedy dziecku mówić „jestem Kopyto. Powiedz Koopyytoo” i wjedzie z automatu. Moja siostra też nie chciała być „ciocią” i nie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) ma proste imię więc dziecku łatwiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kopyto96: też nie lubię wujkowania/panowania i wolę być z każdym po imieniu. Chociaż nie ze swoimi dzieciakami, "tata" to jedyne określenie poza imieniem, które akceptuje, a nawet lubię.

A co do "wujkowania", to szczególnie nienawidzę tego, kiedy mówią mi tak dzieci znajomych. Aż miałem niedawno skrajną sytuację. Byłem na grillu u znajomych i było tam ich starsze rodzeństwo z dziećmi, w tym jedno z nich miało chyba 16 lat. A
  • Odpowiedz
  • 1
@zmarnowany_czas: Z tym wujkowaniem u dzieci znajomych to sama racja, strasznie to brzmi xD ale to pewnie dlatego, że nie wiedzą czy dzieciak Może mówić ci.per ty, a nie chcą by ci "panowal"
  • Odpowiedz
@Kopyto96: mówienie po imieniu ma plucy ale ma też minusy. To zależy jakie chcesz mieć relacje z dzieckiem. Jeśli jesteś tym wujkiem co się zawsze schla na rodzinnej imprezie to niech będzie po imieniu ale jeśli chcesz żeby jednak dziecko odczuwało jakikolwiek autorytet to wydaje mi się że wujku jest do tego bardziej sprzyjające. Łatwiej powiedzieć do kogoś "gówno cię to obchodzi andrzej" a trudniej "gówno cie to obchodzi wujku".
  • Odpowiedz