Wpis z mikrobloga

Czasami bez powodu przypomina mi się wątek z jakiegoś forum historycznego w którym pryszczate kuce chwaliły się jak prostują "mity" na temat średniowiecza. Szczególnie jeden przypadek, upośledzony imbecyl przekonywał że miecze i inna broń sieczna były tępe i służyły do łamania kości, cały dumny z siebie jak to krzewi wiedzę wśród pospólstwa. Nawet mając dobry dzień się #!$%@? a minęło z kilkanaście lat. #historia #sredniowiecze
  • 10
  • Odpowiedz
@D00D00: pojawiało się tam trochę oszołomów, ale szybko byli prostowani. A bany leciały na całego.miedzy innymi próbował zaistnieć Kijewski.
O tych mieczach to nie widziałem. A mieczem można było połamać kości, szczególnie wielkim czy bastardem. Jak ktoś miał kolczugę i mało pod kolczugą.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Rasteris: A to był generalnie popularny mit kiedyś, skąd się wziął to nie mam pojęcia. Popularność DESW i rozprzestrzenienie oryginalnych traktatów szermierczych przyniosło kres takim głupotom.
  • Odpowiedz
@D00D00: Część mitów o Średniowieczu i uzbrojeniu wzięła się z romantyzmu, neogotyku i dalej. Wiele osób, żeby podkreślić starożytność rodu zamawiało na dekoracje siedzib zbroje, miecze i podobne. I wzorowano się na tym co przerwało albo na fantazji kowala. A przetrwały głównie drogie zbroje parande czy turniejowe, jako drogocenne, bojowe poszły na przetop. A paradna zbroja mogła ważyć 50 kg lub lepiej. Nikt się tym nie przejmował, bo raz, że
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Rasteris: interpretacje w drugiej połowie XX wieku na podstawie wykopalisk też były dziwne, pamiętam jakieś paragrafy o prymitywnych mieczach do rąbania "przed wynalezieniem szermierki" i inne tego typu pierdy
  • Odpowiedz
@D00D00: z tego co kojarzę te wszystkie traktaty to raczej pod pojedynki. W czasie bitwy nie ma czasu na wyrafinowane techniki do tego zbroja, tarcza, które zmieniają całkowicie taktykę walki. No i miecz w czasie bitwy to nie była broń pierwszego wyboru. A raczej ostatnia linią. Najpierw kopia/włócznia, potem jakiś koncerz albo topór (kojarzę ikonografię z jazdą z toporami). Po miecz to się sięgało jak już nic innego nie zostało.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@Rasteris: To jest najbardziej kompetentna osoba bo jest zarówno wykształconym historykiem grzebiącym w źródłach i praktykiem jako rekonstruktor, właściciel klubu szermierczego i kolekcjoner/handlarz bronią. Jak coś mówi to ma na to źródła i prawdopodobnie to przetestował. Bez opowieści z mchu i paproci.
  • Odpowiedz