Wpis z mikrobloga

@programista30k: kiedyś myślałem że w razie wojny na ochotnika broniłbym ojczyzny, nie ważne że są politycy złodzieje, janusze biznesu, że tak se z poziomem materialnym - ważne że mój kraj i moi ludzie

dziś bym palcem nie kiwnął. Po co? Bronić kobiet które mają mnie gdzieś? Niech je mokebe i erasmusy bronią. A skoro nie będę miał dzieci które coś mogą odziedziczyć to czego tu bronić?
  • Odpowiedz
@programista30k nic się widzę nie zmieniło. Jakieś 20 lat temu biegałem trochę po klubach jako "fotograf" dla tych hehe imprezowych portali typu KR-nightlife czy coś takiego (dorabiałem sobie).

Ile razy byłem w klubie, gdzie zwożono chyba autobusami całe tabuny czarnoskórych niepolskojęzycznych gości, a z dziewczyn w klubie były same białe p0lki. Bramka chyba miała przykaz nie wpuszczać żadnych białych chłopów. A to było z 20 lat temu!

Polska to b----l Europy
  • Odpowiedz