[Czysto]

#ogrodnictwo Dzisiaj 50 kg pomidorów zebrane, większość idzie na przecier. Dużo mam żółtych i pomarańczowych, myślę że podzielę sobie je na 2 części, żeby wyszły 2 kolory przecierów. Po przebraniu okazało się że jeden ma zarazę i co dziwne była to aurja, która raczej zawsze padała ostatnia.

[Czysto]

@Czysto:

[Czysto]

@Czysto:

[Czysto]

@Czysto:

[Krupier]

@Czysto: kurła, a u mnie większość wciąż zielona.

[Czysto]

@Krupier: U mnie też ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kantor_wymiany_mysli_i_wrazen]

@Czysto: pomidorowy zawrót głowy.

[brakslow]

@Krupier: tunel czy w gruncie? Pod koniec lipca, zwykle to już są dość dobre zbiory.

[kapitan-zbik-90]

@Czysto: nie prosciej kupić po 7 zł?

[Krupier]

@brakslow: w gruncie. Właśnie pamiętam, że pod koniec lipca rok temu już coś zbierałem.

[Czysto]

@kapitan-zbik-90: Ogólnie to ja już od końca czerwca pomidory tylko zbieram, więc dla mnie to dość prosty wybór. Nie podlewam, wilków nie obrywam, liści nie obrywam. One sobie tak na dziko żyją, walczą z chwastami i chorobami, a ja im tylko zabieram owoce.

[Itslilianka]

@Czysto ta zaraza psuje smak? To te takie czarne blizny tak?

[rukh]

@Czysto te małe ciemne są fajnie słodkie.

[Czysto]

@Itslilianka: Pomidorów z zarazą nie wolno jeść, zaczyna się od ciemnych kropek.

[Itslilianka]

@Czysto czemu nie? Ja jadlek

[Czysto]

@Itslilianka: Chyba na kanale ogrodnik tv news była o tym mowa, albo jakimś anglojęzycznym. Nie powinno się jeść pomidorów z zarazą i nie powinno się odkrajać części chorej i jeść tej wyglądającej dobrze. No ale zjadam pomidory z niedoborem potasu (zielona piętka) i niedoborem wapnia, u mnie spowodowane rzadkim podlewaniem (sucha zgnilizna wierzchołkowa), takie pomidory najczęściej wrzucam do przecierów, odcinam brzydką część i leci. Zjadam też pomidory normalnie pomidory bez