[Qubryk]

#logikarozowychpaskow #feminizm #heheszki #humorobrazkowy

Pamiętajcie, beciaki, kobiety nie lubią białorycerzyków.

[wypok_wypok]

@Qubryk feministka - tylko kobieta z gowniakiem moze byc wiekszym red flagiem

[gorzki99]

@PiccoloColo: To moze ja cos zle rozumiem. Nie chce szukac po internecie bo stwierdzisz ze mam hermetycznie zamkniety.
Co w takim razie oznacza termin "feministka"? Wyjasnisz? (zeby nie bylo ze znalazlem jakas hermetyczna definicje to pytam u zrodla)

[magic_johnson]

@Qubryk: krwa mówienie o rience "kobieta", a nie krzyżówka multipli z bieługą o mentalności incela zaklętego w umysł feministki, eliminuje cię z jakiejkolwiek dyskusji.

[jozef-dzierzynski]

@Qubryk: przecież większośc feministek oczekuje ze bedzie mieć wszystko podsunięte pod nos, co on p------i xD
Dlatego feministki krzyczą o parytetach, wage gap, nierównosciach zamiast wziąć się do roboty i samemu coś wypracować.

[k.....a]

@Qubryk: weźsię, tato... takie takie przed kolacją?

[lexico]

@Qubryk: przecież ta feministka to brzydka jak noc

[dqdq1]

@Qubryk: mówisz że zawsze się trochę gwałci, proponujesz mmmf free i każda jest twoja.

[magic_johnson]

@dqdq1: musiałbyś mieć chociaż jednego kolegę

[sEB-q]

@Qubryk bo ogarnianie czegokolwiek w życiu to za wysokie wymagania dla laluni ?

[dqdq1]

@magic_johnson: z kolegami takich rzeczy nie robimy

[magic_johnson]

@dqdq1: ty i rienka?

[RaV_Oyabun]

postrach prawicowych chłopców

@lexico: @kosmita: @Qubryk: jprdl to coś jest postrachem jakichkolwiek chłopców ( ಠ_ಠ)

[lexico]

to coś jest postrachem jakichkolwiek chłopców

@RaV_Oyabun: tak, każdy chłopak jak na nią spojrzy, to ucieka (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[olokynsims]

Feministka = walnięta, po co się nimi zajmować.

[L3gion]

weźsię, tato... takie takie przed kolacją?

@kosmita:

[Cztero0404]

przecież większośc feministek oczekuje ze bedzie mieć wszystko podsunięte pod nos, co on #!$%@? xD

Dlatego feministki krzyczą o parytetach, wage gap, nierównosciach zamiast wziąć się do roboty i samemu coś wypracować.

@jozef-dzierzynski: Większość feministek a raczej femi-nazistek pod otoczką oczekiwania równouprawnienia (równouprawnienia którego już dawno mają swoją drogą w naszym kręgu kulturowym) próbuje sobie uzurpować tak naprawdę prawo do bycia jakimś nad człowiekiem.