Wpis z mikrobloga

@Satan_Was_a_Babyboomer: mój kot zawsze wchodził do bębna pralki i tam spał. Mama życia ubrania i ten debil tam wlazł. Mama tego nie zauważyła i włączyła pralkę. Ten zaczol "szaleć" w bembnie pralki i mama ja zatrzymała a że teraz te pralki nie da sie otworzyć drzwi aż program się skończy to zadzwoniła po strażaków a ci powiedzieli że jedyne wyjście to #!$%@? drzwiczki. No i musieliśmy #!$%@? drzwiczki i kupować
  • Odpowiedz