[Huntley]

Czy bylibyście w stanie więcej płacić za gry? Wielu wydawców podnosi głos w tej sprawie, że gracze powinni więcej płacić. Ja podzielam ich zdanie ALE
Byłbym w stanie płacić więcej za gry, ale za prawdziwe AAA, jeśli gra byłaby co najmniej 9/10 i nie byłaby to seria, która wychodzi co roku
Nie widziałbym większego problemu za zapłacenie więcej za GTA, baldur itp. które wychodzą raz ruski rok i zazwyczaj dostarcza jakości
ale widzę duży problem w płaceniu chociażby 250zł za gry pokroju FIFA, NBA, F1 itp. które nie wnoszą praktycznie nic nowego i wartego zapłacenia w kolejnych odsłonach

#pcmasterrace #gry

[10129]

@Huntley:
nie, niech tną koszty produkcji bo marnują kasę na marketingi czy grafikę albo inne cholera wie co (na pewno nie na optymalizację) zamiast na rozgrywkę. nie pamiętam już jaka byłą ostatnia gra AAA która mi się podobała, chyba elden ring albo baldurs gate 3 (ale to chyba nawet nie aaa).

koszty produkcji rosną, ale nie widać tego w jakości [drogich]gier która zdaje się spadać.

[onepnch]

@Huntley: Gry są tańsze niż kiedykolwiek. To jest w ogóle dziwne że dopiero teraz cena idzie bezpośrednio w górę, przecież oryginały na konsolę były po 200zł już w czasach pierwszego Playstation a porównaj sobie ile wtedy ludzie zarabiali a ile teraz. I porównaj sobie jak wyglądały gry wtedy a jak teraz. Teraz koszty są dużo większe

[John_Doenut]

@Huntley: Jeśli uznałbym, że stosunek ceny do jakości jest adekwatny to bym zapłacił. Biorąc pod uwagę ilość takich tytułów w ostatnich latach, które chciałem ograć na premierę wyniosła równe zero

Mam jednak tę przewagę, że kupka wstydu do ogrania sięga pewnie jakichś 2 pokoleń do przodu, więc nawet jak jakiś tytuł wpadnie mi w oko to łyknę go później na wyprzedaży. Szkoda by mi było bulić 3 stówy w dniu

[eaxata]

@Huntley: nie, uważam że gry są stanowczo za drogie. Oprócz tego, że studia się chcą nahapać, to nie ma innego powodu, żeby jakaś gra kosztowała 3 stówy na przykład. Pieniądze zniszczyły branżę gier komputerowych, tak samo jak zniszczyły piłkę nożną. Kiedyś gry robiły małe studia zajawkowiczów i miały z tego po prostu godne pieniądze, a gry były zajebiste. A teraz gry robią giganci z budżetami liczonymi w setkach milionów nastawieni

[Lobotomy_Enthusiast]

@Huntley:

Czy bylibyście w stanie więcej płacić za gry?

Za to co teraz wychodzi? Za gówna pokroju Starfield, Assasin Creed, Diablo 4 etc? NIC.
Za dobre gry triple AAA w stylu Baldur Gate, Elden Ring - około 299zł

[HeadH]

@Huntley: Niech wydają mniej na konsultantów ze Sweet Baby inc. to obniżą koszty, już nawet CDPR podobno pokemona stamtąd wzięli. Mogę zapłacić te 3 stówy za content od fromsoftu na tygodnie zabawy ale za jakieś gówno na kilka/kilkanaście godzin? W życiu, prędzej poczekam rok czy dwa na promkę.

[Nanari]

@Huntley: Godzinę pracy, czyli 25 zl.

[ReeceWithouterpoon]

@Huntley: odpowiem jak twórcy gier mydlą oczy graczom:
Oczywiście! 300, 400, 500 nawet zapłacę. #!$%@?, 1000 dam za 10/10.
A tak naprawdę to będę czekał na steam keys za 100pln albo ukradnę.

[cochese]

Czy bylibyście w stanie więcej płacić za gry?

@Huntley: Tak. W tym momencie kupuję na GOGu gry do maksymalnie 10 zł i myślę, że mógłbym ten osobisty limit podnieść do 15, a może nawet 20 zł. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)