Wpis z mikrobloga

  • 170
@skomplikowany_system_luster ja miałem spoko matematyka, który mówił że zostawia sobie moje sprawdziany na koniec, bo chce zobaczyć co nowego wymyśliłem i dlaczego #!$%@? najprostsze zadania doszukując się niewiadomo czego, a te których nikt nie tknął zrobiłem w 3 linijkach.
  • Odpowiedz
@skomplikowany_system_luster to nie jest śmieszne. Moja nauczycielka matematyki, w szkole średniej, sprzedawała nam pomoce naukowe, z różnymi tabelami i wzorami. Na maturze z matmy, było oczywiście zadanie, z obliczeniem pojemności wielościanu. Do rozwiązania tego zadania, idealnie pasował, jeden ze wzorów z jej książeczki. Podeszła do mnie i pyta się, skąd mam rozwiązania, no to mówię, że zastosowałem jeden z jej poleconych wzorów. A ona mi powiedziała, że tak nie można, że
  • Odpowiedz
@skomplikowany_system_luster: Zastanawiam się jakim cudem wy mieliście takich nauczycieli, bo co chwila widzę wpis o matematykach wymagających liczenia ich jedynym słusznym sposobem xd Każda matematyczka w historii mojej edukacji pozwalała obliczać obojętnie jaką metodą, ważne, żeby myśleć i dojść do poprawnego wyniku (no chyba że w zadaniu było wyraźnie napisane, że ma być takim a nie innym sposobem). Nawet matematyczka z gimnazjum, która była jednym z najgorszych nauczycieli w ogóle
  • Odpowiedz
@yourgrandma to są historię ludzi, którzy trafili wynik ale z obliczeń nijak to nie wychodziło albo przepisali sam wynik i potem tak #!$%@?ą. Ile razy byłem świadkiem jak moja matematyczka brała jeszcze na dopytki takich ludzi żeby obronili swój sposób i wypadało to blado co nie przeszkadzało zwłaszcza laską tak #!$%@?ć xd
  • Odpowiedz
@skomplikowany_system_luster ja miałem spoko matematyka, który mówił że zostawia sobie moje sprawdziany na koniec, bo chce zobaczyć co nowego wymyśliłem i dlaczego #!$%@? najprostsze zadania doszukując się niewiadomo czego, a te których nikt nie tknął zrobiłem w 3 linijkach.


@Hrjk: ja dziekuje, ze byly otwarte na maturze bo abcd musialam przekombinowac jak sie da, a z otwartch komplet
  • Odpowiedz
@skomplikowany_system_luster: @Hrjk @j557 @frugom @yourgrandma a prawda jest taka, że te "wasze" sposoby to można na spokojnie obalić używając innych danych. Jestem tego żywym przykładem. Pamiętaj, jak liczyliśmy wielomiany (dzielenie) i myślałem, że wpadłem na "genialny" pomysł, żeby coś tam skracać przed obliczaniem. No i mi w dwóch przykładach wyniki sięzgadzały.

Cały zajarany przedstawiłem "moje pomysły", nauczycielka to wzięła, dosłownie minutę pomyślała, napisała inny przykład i powiedziała, że mam to policzyć. Przykład wzięła ze swojej jakiejś książki.

Zrobiłem to "swoim sposobem", i pamiętam, że wyszło -2 pierwiastki z 3.
A ona mi pokazuje tę książkę z rozwiązaniem,
  • Odpowiedz