Wpis z mikrobloga

No tak, to faktycznie brzmi jak przymuszanie do rekrutacji, ale z drugiej strony, niech pierwszy rzuci kamieniem kto nigdy nie zadał kandydatowi żadnego pytania z dupy. Swoją drogą, spodziewałem się ze teraz standardem jest całość rozmowy po angielsku, bo zawsze trafi się jakiś obcokrajowiec w rekrutacji...
  • Odpowiedz