Budzę się codziennie, otwieram oczy, patrzę w lustro i mówię "#!$%@?, znowu ten typ". I już mi się nie chce niczego. Jedyne co chcę to nie widzieć już tej mordy zakazanej. Nienawidzę tego typa.
Chłop właśnie dostał od kierowniczki kołchozu bojowe zadanie - przyuczyć nowego pracownika, który przychodzi jutro. Podobno to jakiś młody prosto po szkole i to jego pierwsza praca. Jakieś porady poza wysyłaniem go po wymyślone narzędzia? #pracbaza #kolchoz #pytanie
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link