Podczas listopadowych ćwiczeń Powiat 2023, które pozorowały warunki wojenne w powiecie pruszkowskim, wyznaczona na dywersantów grupa cywilów raz po raz "likwidowała" wyznaczonych do obrony obiektów żołnierzy obrony terytorialnej, zajmując lub "wysadzając" bronione budynki. Do ostatniego epizodu ćwiczenia wojsko w ogóle nie podeszło. Po wszystkim zażądało usunięcia swoich żołnierzy z materiałów filmowych. — Po prostu się wygumkowali — mówi rozmówca Onetu.
Powiat 2023 to pierwsze w Polsce ćwiczenia z uczestnictwem organizacji proobronnych i z użyciem broni palnej w mieście w tak dużej skali. Ich celem jest sprawdzenie służb w warunkach wojny
Ćwiczenia to również okazja do sprawdzenia zdolności bojowych terytorialsów, których zadaniem są obrona lokalnych społeczności i działania antydywersyjne. Tę część ćwiczeń WOT oblały
W jednym z newralgicznych ćwiczeń przed Urzędem Miasta Pruszkowa grupa cywilów "zlikwidowała" całą obsadę WOT w ciągu 90 sekund
@srgs: Ale przecież takie działania właśnie będą prowadzić specjalsi z przeróżnych jednostek, a nie sasza którego zgarnęli akurat z dworca. I jak widać, po latach działania WOT'u, do niczego się nie nadają.
@deziom Sama akcja dość ciekawa i popieram kolejne takie. Mam jednocześnie nadzieje, że WOT wyciągnie wnioski z tego typu akcji i zauważy czego nie brano pod uwagę podczas szkolenia wprowadzając stosowne zmiany.
@plusujemny: jest filmik z ćwiczeń, ale tylko z kamer ze strony ,,dywersantów", bo wot się zawstydził i nie zgodził się na publikacje materiałów przedstawiających obrońców
W USA jest taki poligon gdzie zgrywane są pododdziały pancerne czy zmechanizowane np. w szczeblu Brygady.
Ćwicząc z tamtejszym opforem 90% przypadków regularne jednostki dostają potężnego łupnia, głównie dlatego aby wymusić na nich większe zaangażowanie oraz wyeliminować wariant ćwiczeń, gdzie skupia się na bezrefleksyjnym wykonywaniu wyuczonych schematów. Gdzie oceniane są normy szkoleniowe - nie ostateczny poziom
Mam jednocześnie nadzieje, że WOT wyciągnie wnioski z tego typu akcji
@kureci_paratko: imo akcja jak najbardziej na plus, ale obawiam się że w polskim bagienku szybko sprawę zamiecie się pod dywan...
Zanim obrońcy zdążą wykonać jakikolwiek ruch, dywersanci doskakują do jednego z pojazdów i wrzucają do środka "granaty". Obsada jednego z jelczów zostaje
@deziom: nic dziwnego, jak za dzieciaka sam latałem w takiej grupce to mieliśmy lepszy sprzęt niż wojsko zawodowe xD Jak nas kiedyś żółwie zatrzymały to nie wiedzieli czym były "kupczaki" ani kurtki z gore, a jednak ŻW jest poziom wyżej niż WOT
@ka-lol: Po pierwsze mówienie o korespondencie wojennym który spędził miesiące w okopach na prawdziwych wojnach, że ma zerową wiedzę, jest dość śmieszne...
Ale jeszcze śmieszniejsze jest zarzucanie braku logiki na podstawie artykułu, którego widać nawet nie przeczytałeś... Jakbyś przeczytał, to byś wiedział, że tu nie chodzi o to, że przeprowadzono owocne, nieszablonowe ćwiczenia i wszyscy się cieszą z ich realizmu. Tylko wręcz przeciwnie, WOTowcy się obrazili, że grupy symulujące dywersantów
Być może gość jest wybitnym korespondentem wojennym, ale nie sprawia to magiczne że jest specjalistą od szkolenia. A nie jest wybitnym specjalistą od szkolenia, więc jeśli aspiruję do takiego miana, oznacza że jest bufonem.
@ka-lol: Polemizujesz z tekstem którego nie czytałeś :D Przecież w artykule sam sposób organizacji ćwiczeń był oceniony bardzo pozytywnie. Krytyka była wobec WOTowców którzy okazali się zupełnie nieprzygotowani do swoich zadań więc się obrazili i wyjechali przed końcem ćwiczeń.
jest filmik z ćwiczeń, ale tylko z kamer ze strony ,,dywersantów", bo wot się zawstydził i nie zgodził się na publikacje materiałów przedstawiających obrońców
No spoko, czyli zamiast krzyczeć "pu pu pu" mieli ślepe naboje, świece dymne i petardy - czego to dowodzi?
Jak wygląda zwycięstwo lub porażka w walce na ślepaki? Kto pierwszy krzyknie "nie żyjesz!" wygrywa?
@deziom: 1. To nie byli amatorzy tylko Zemła i Wyrwał to debile. 2. Gen. Andrzejczak tłumaczył kiedyś, że w tych ćwiczeniach nie chodzi o to, żeby wygrać, ale żeby znajdować swoje słabe punkty i je analizować. Mogliby robić scenariusze ćwiczeń w których zawsze wygrywamy, a ostatecznie w chwili próby skończyłoby się jak w 39 roku
Co ciekawe kiedyś była robiona symulacja i sam Andrzejczak o ile pamiętam poddał Warszawę w
Stanowisko GON w sprawie doniesień nt. ćwiczenia Powiat23.
1. Jedną z fundamentalnych prawd na temat tego typu ćwiczeń jest fakt, że ich celem jest doskonalenie procedur, zgrywania formacji i zespołów, a następnie wyciąganie wniosków do dalszego szkolenia na wielu płaszczyznach i udoskonalanie ich.
W tym świetle nie ma znaczenia to czy ktoś wygrał/przegrał daną potyczkę – to nie konkurs, zawody ani turniej. Jest to nieistotne, a jedynie służy jako materiał do niezbędnej analizy po zakończeniu działań. Wnioski wyciągnięte z takich ćwiczeń są wykorzystywane w przyszłości na etapie planowania misji, ich przebiegu, organizacji i reorganizacji działania i oraz kolejnych przygotowań do realizacji dalszych działań oraz w konsekwencji wyciągania wniosków systemowych do dalszego szkolenia w długiej perspektywie .
Służba to nie czas na manifest swojej orientacji, i to niezależnie jaka ona faktycznie jest. Ale czego się spodziewać, jakie wojsko tacy żołnierze… Podobno chłopa ściągnęli z granicy jak zaczęło wypływać ze się udziela na datezone XD
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/jak-grupa-amatorow-pokonala-wojsko-kompromitacja-wot-na-cwiczeniu-powiat-2023/xtj2wzb?utm_source=lm.facebook.com_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2
#polska #wojsko #bekazpodludzi #wot #militaria
źródło: temp_file6739932078566329695
PobierzW USA jest taki poligon gdzie zgrywane są pododdziały pancerne czy zmechanizowane np. w szczeblu Brygady.
Ćwicząc z tamtejszym opforem 90% przypadków regularne jednostki dostają potężnego łupnia, głównie dlatego aby wymusić na nich większe zaangażowanie oraz wyeliminować wariant ćwiczeń, gdzie skupia się na bezrefleksyjnym wykonywaniu wyuczonych schematów. Gdzie oceniane są normy szkoleniowe - nie ostateczny poziom
@kureci_paratko: imo akcja jak najbardziej na plus, ale obawiam się że w polskim bagienku szybko sprawę zamiecie się pod dywan...
@kaj13: A jakby wygrali każdy scenariusz, to oznaczałoby że realizm ćwiczeń jest bezwartościowy.
Ale tak to jest jak ludzie z zerową wiedzą i umiejętnościami logicznego myślenia biorą się za dziennikarstwo i próbują udawać specjalistów.
A rosgwardia to ciecie chroniący budynki.
Równie dobrze można powiedzieć, że ukraińska armia walczy przeciwko ochroniarzom i złodziejom. Taka sama prawda.
@deziom: nic dziwnego, jak za dzieciaka sam latałem w takiej grupce to mieliśmy lepszy sprzęt niż wojsko zawodowe xD
Jak nas kiedyś żółwie zatrzymały to nie wiedzieli czym były "kupczaki" ani kurtki z gore, a jednak ŻW jest poziom wyżej niż WOT
Ale jeszcze śmieszniejsze jest zarzucanie braku logiki na podstawie artykułu, którego widać nawet nie przeczytałeś... Jakbyś przeczytał, to byś wiedział, że tu nie chodzi o to, że przeprowadzono owocne, nieszablonowe ćwiczenia i wszyscy się cieszą z ich realizmu. Tylko wręcz przeciwnie, WOTowcy się obrazili, że grupy symulujące dywersantów
@kaj13: To nie jest żaden wyznacznik.
Być może gość jest wybitnym korespondentem wojennym, ale nie sprawia to magiczne że jest specjalistą od szkolenia. A nie jest wybitnym specjalistą od szkolenia, więc jeśli aspiruję do takiego miana, oznacza że jest bufonem.
@kaj13: Bardzo dobrze. Tak powinno to właśnie wyglądać. Ćwiczący ma nie wiedzieć co go czeka. Tak jak w realnym scenariuszu.
Ktoś bardzo dobrze zaplanował to cwiczenie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Widać rosnący profesjonalizm wojska.
No spoko, czyli zamiast krzyczeć "pu pu pu" mieli ślepe naboje, świece dymne i petardy - czego to dowodzi?
Jak wygląda zwycięstwo lub porażka w walce na ślepaki? Kto pierwszy krzyknie "nie żyjesz!" wygrywa?
WOT to taka maszynka do nabijania głosów dla PISu
Moim zdaniem osłabial też naszą armię z czego cieszyła się Rosja
1. To nie byli amatorzy tylko Zemła i Wyrwał to debile.
2. Gen. Andrzejczak tłumaczył kiedyś, że w tych ćwiczeniach nie chodzi o to, żeby wygrać, ale żeby znajdować swoje słabe punkty i je analizować. Mogliby robić scenariusze ćwiczeń w których zawsze wygrywamy, a ostatecznie w chwili próby skończyłoby się jak w 39 roku
Co ciekawe kiedyś była robiona symulacja i sam Andrzejczak o ile pamiętam poddał Warszawę w
1. Jedną z fundamentalnych prawd na temat tego typu ćwiczeń jest fakt, że ich celem jest doskonalenie procedur, zgrywania formacji i zespołów, a następnie wyciąganie wniosków do dalszego szkolenia na wielu płaszczyznach i udoskonalanie ich.
W tym świetle nie ma znaczenia to czy ktoś wygrał/przegrał daną potyczkę – to nie konkurs, zawody ani turniej. Jest to nieistotne, a jedynie służy jako materiał do niezbędnej analizy po zakończeniu działań. Wnioski wyciągnięte z takich ćwiczeń są wykorzystywane w przyszłości na etapie planowania misji, ich przebiegu, organizacji i reorganizacji działania i oraz kolejnych przygotowań do realizacji dalszych działań oraz w konsekwencji wyciągania wniosków systemowych do dalszego szkolenia w długiej perspektywie .
Zgodnie
Służba to nie czas na manifest swojej orientacji, i to niezależnie jaka ona faktycznie jest. Ale czego się spodziewać, jakie wojsko tacy żołnierze…
Podobno chłopa ściągnęli z granicy jak zaczęło wypływać ze się udziela na datezone XD
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz