Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak ostatnio wchodziłem do kibla w robocie. Kibel osrany po sam wierzch, tylko gówno plywalo, bez papieru. Widać że ktoś nie sral ze 3 dni bo kloc czarny i wielki jak pęto kaszanki


#heheszki #pracbaza
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@A330: Mnie zawsze stresowało srać w kiblu, w którym po opuszczonych portkach było widać, że siedzi tam twój kolega z zespołu.
  • Odpowiedz