Wpis z mikrobloga

#gielda
Tłumaczenie:
Cisco Systems była najcenniejszą firmą na świecie w szczytowym okresie bańki internetowej w marcu 2000 r. Cena jej akcji osiągnęła najwyższy poziom 80,06 dolarów za akcję, co dało firmie wartość przedsiębiorstwa (EV) wynoszącą 548 miliardów dolarów, czyli 5,5% PKB USA i 37-krotność sprzedaży. Entuzjazm inwestorów związany z akcjami spółek technologicznych był wysoki. Przyszłość ekonomiczna Internetu dla gospodarki światowej była silna, ale przewidywane stopy wzrostu zysków wynikające z wycen akcji spółek technologicznych nie były możliwe do osiągnięcia. Akcje przekroczyły granicę. Zyski spółek technologicznych przygotowywały się do gwałtownego spadku w trakcie normalnego cyklu biznesowego. W ciągu najbliższych dwóch i pół roku cena akcji Cisco spadnie o 89%.

Od 24 lat cena akcji nie powróciła jeszcze do najwyższego poziomu od 24 lat. Dzisiejszy postęp w technologiach sztucznej inteligencji zwiastuje ogromne korzyści w zakresie produktywności dla długoterminowego wzrostu gospodarki, podobnie jak Internet w 2000 r. Jednak wyceny wiodących firm technologicznych są dziś jeszcze bardziej rozciągnięte niż wtedy, gdy sugerowały przyszłe stopy wzrostu zysków, które kiedyś ponownie powinno okazać się niemożliwe do osiągnięcia. Na przykład Nvidia uzyskała niedawno status najcenniejszej firmy na świecie z wartością EV wynoszącą 3,3 biliona dolarów, co stanowi rekordowy poziom 11,7% całkowitego PKB Stanów Zjednoczonych w ostatnim szczytowym momencie 18 czerwca, czyli ponad dwukrotnie więcej niż osiągnięcie Cisco w 2000 r. ma jeszcze bogatszą wielokrotność 41-krotności przychodów. Uważamy, że spełnienie oczekiwań dotyczących przyszłego wzrostu jest niemożliwe.

Oryginał:

Cisco Systems was the most valuable company in the world at the peak of the dot-com bubble in March 2000. Its stock price had reached a high of $80.06 per share giving the company an enterprise value (EV) of $548 billion or 5.5% of US GDP and 37 times sales. Investor exuberance over tech stocks was high. The future economic promise of the Internet for the world economy was strong, but the forward earnings growth rates implicit in tech stock valuations were not achievable. Stocks had overshot. Tech earnings were getting ready to inflect sharply downward in the course of the normal business cycle. Cisco’s stock price would fall 89% over the next two-and-a-half years.


The stock price has yet to return to its prior high in the 24 years since. Advancements in AI technologies today portend enormous productivity benefits for the long-term growth of the economy, just like the Internet did in 2000. But valuations among the leading technology companies are even more stretched today than they were then implying future earnings growth rates that once again should prove impossible to achieve. For instance, Nvidia recently earned the most valuable company in the world status with an EV of $3.3 trillion, a record 11.7% of total US GDP at its recent peak on June 18, more than twice as high as Cisco’s achievement in 2000. It also has an even richer multiple of 41 times revenues. We think it has impossible future growth expectations to live up to.
tom-ek12333 - #gielda 
Tłumaczenie:
Cisco Systems była najcenniejszą firmą na świecie...

źródło: image

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
@tom-ek12333: jeśli chodzi o NVIDIe to wszystko sprowadza się do zakładu czy ai poważnie zazre czy nie. Jak zazre to będą srogie wzrostu jeszcze, jeśli nie to walnie
  • Odpowiedz
@golomb13:

To chyba setne porownanie nvidi do cisko, porownywanie technologi z terminatora do switchy i routerow XD


W tamtych czasach switche i routery to też była technologia z terminatora. Oczywiście kolejny setny model "AI" to światowa rewolucja i w ogóle pompa na akcjach, nie ma tu miejsca na słowo krytyki xD
  • Odpowiedz
  • 2
@golomb13: A ja widzę. Czyja racja jest ważnejsza ? :) Żadna.

Historia się powtarza, najpierw jako tragedia, potem jako farsa. - Karol Marks


W swoim słynnym cytacie Karol Marks stwierdził, że historia ma tendencję do powtarzania się, a kiedy to się zdarza, początkowo jako tragedia, później jako farsa. To głębokie stwierdzenie oddaje cykliczność ludzkich wydarzeń i wzorców społecznych, podkreślając podobieństwa między tragicznymi wydarzeniami w historii a ich późniejszymi, często absurdalnymi
tom-ek12333 - @golomb13: A ja widzę. Czyja racja jest ważnejsza ? :) Żadna.
Historia ...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
@tom-ek12333:

Najważniejszym rozróżnieniem między ceną a wartością jest fakt, że cena jest arbitralna, a wartość ma fundamentalne znaczenie. Weźmy na przykład osobę sprzedającą sztabki złota po 5 dolarów za sztukę. Cena tych sztabek złota wynosi w tym przypadku 5 dolarów. Jest to kwota dowolnie wybrana przez sprzedawcę z tylko jemu znanych powodów. Jednak pomimo faktu, że te sztabki złota kosztują 5 dolarów, ich wartość jest o wiele większa.


To się często zdarza na giełdzie. Przykłady mogą nie być tak natychmiast zauważalne jak sztabki złota za 5 dolarów, ale często same w sobie są dość ekstremalne. Widzisz, cena akcji jest ustalana na podstawie listy czynników, których przeczytanie zajęłoby lata. Wiele z tych czynników wynika z ludzkich cech i emocji, takich jak strach i chciwość, tendencje rynkowe i wydarzenia tak odlegle ze sobą powiązane, że próba rozwikłania korelacji między tymi wydarzeniami a ceną akcji przyprawiałaby o zawrót głowy. Wszystkie te rzeczy mogą wpływać i rzeczywiście wpływają na cenę akcji, czasami w dużym stopniu, ale rzadko w znaczący sposób wpływają na jej
tom-ek12333 - @tom-ek12333: 
 Najważniejszym rozróżnieniem między ceną a wartością je...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@tom-ek12333: Zaorskiego nie lubię ale akurat zgadzam się z nim to co mówi o rynku i gospodarce. Obecnie to wszystko tylko i aż spekulacja. Wartość i cena nie mają ze sobą nic wspólnego.

Na przykład Tesla, firma dość kiepska z przecietymi elektrykami na racjonalnym rynku nigdy by nie miała takiej ceny akcji. Cena akcji jest podyktowana kultem elona muska.
  • Odpowiedz
@tom-ek12333: tak samo masz wiele firm które na wolnym rynku by zmiotlo w jeden dzień ale dzięki temu że mają tani kredyt to defacto nie muszą zarabiać co jest absurdem w normalnej gospodarce ale obecnie możesz i masz firmy które 10 lat istnieją i nie potrafią wyrobić zysków. Przeważnie to spółki technologiczne bo one są napakowane tanim kredytem
  • Odpowiedz
  • 2
@keksoa: albo inwestorami którzy weszli podczas IPO lub wcześniej.

Brat pracuje w firmie ktora nie zarabia ale dostala 180 milionów od inwestorów. Liczą, że kiedyś wykoszą konkurencję albo po prostu żyją wszyscy z inwestorów i im mydlą oczy.
Inwestorzy są np. Z Dubaju czy tak Emiratów. Tam to im dopiero pieniądz wplywa i nie wiedzą co z nim robić.
  • Odpowiedz
  • 1
@tom-ek12333 bo takich pikach ZAWSZE wchodzi odreagowanie.
Teraz jedyna opcja to wychodzebie z tych akcji.
To ze urosnie kolejne 10-15% nie ma znaczenia w kontekscie zarobionych juz pieniedzy.

Teraz jest czas na szukanie kolejnej niedowartosciowanej firmy ktora da zarobic.

Giełda to miejsce obrotu pieniedzmi a nie slepego kultu
  • Odpowiedz
@tom-ek12333: wystarczy przesunąć czerwony wykres w lewo i wyjdzie, że jeszcze będzie rosło. Tyle warta ta cała analiza techniczna xD jak chcesz argument na potwierdzeniem tezy, którą już wymyśliłeś to na pewno go znajdziesz xD
  • Odpowiedz