Wpis z mikrobloga

#rower
Szukam czegoś dla żony, roweru na dni treningowe, robimy kółka po 30-40km dwa razy w tygodniu a na weekendzie 60,80 w planach 100km bardziej kondycyjnie. W tej chwili ma Krossa trekingowego/damkę i już nie nadąża xD
Sam mam przełaja 1x11 na oponach 32 i na wiejskie asfalty i nasze ścieżki jest w sam raz.
Tak jak pisałem ma już rower wycieczkowy do lasu, czy po bułki, ja mam mtb i przełąja i chcemy coś lekkiego i szybszego w celach sportowych.
Zastanawiam się czy brać jej gravela (bo jest ich dość dużo na rynku stesty/niestety więcej niż szos) czy szosę a jak szosę to czy koniecznie na tarczach żeby opona 30, 32 weszła? I pytanie czy pozycja na gravelu jest mniej sportowa/wydajna niż na szosie? Zauważalna dla amatora?
P.S. Budżet do do 5k zł.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach