Wpis z mikrobloga

Kompletnie rozwaliła mnie ta afera z 4F, bo nigdy nie sprawdzałem w ogóle metek czegokolwiek co kupowałem u nich i myślałem, że autentycznie oni produkują swoje rzeczy w Polsce xD
Marketing tak mnie oczarował, że to było dla mnie oczywiste, że to polska firma, która produkuje wszystko na miejscu. A dzisiaj sprawdzam niedawno kupiony plecak i Made in China xD

Oni są u mnie kompletnie spaleni, już nigdy niczego tam nie kupię. Aż jestem pod wrażeniem jak dałem się podejść "polskości" tej firmy, bo zawsze sprawdzam takie rzeczy podczas zakupów, a tutaj byłem tak o tym przekonany, że nawet na metki nie patrzyłem.

#oswiadczenie #4f #zakupy #ubrania
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Murasame: jakoś zawsze mnie odpychała ta marka. Miałem kiedyś dwie koszulki, jakieś takie krzywo zszyte, słabej jakości materiał. A potem zaczęła mi się kojarzyć z pisem i dudą, do tego czesto widziałem w 4F jakiś patusów.
  • Odpowiedz
@Murasame: Przecież wiadomo że 4F niczego nie produkuje tylko wszystko sprowadzają z krajów azjatyckich i brandują swoim logo. Od samego początku ten ich biznes tak działa.
  • Odpowiedz