Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #kredythipoteczny Kredytobiorcy, czy zastanawialiście się czemu w razie słabej sytuacji materialnej nie możecie po prostu zanieść kluczyków do banku i skończyć kredytowy dramat?
Odpowiedź jest prosta, bank nie wierzy w "rynkową" wartość mieszkania. Doskonale wiedzą, że to kwestia sentymentu do nieruchomości.
  • 24
  • Odpowiedz
W ciągu miesiąca dzwonią do mnie kilkakrotnie żeby sprawdzić czy przypadkiem bym nie wziął.


@KubekBezUcha: hipotecznego? gratuluję

Cyniczna bo praktycznie reklamuje się życie na kredyt od kiedy pamiętam.


@KubekBezUcha: a jak banki by miały zarabiać jakby nie pożyczały pieniędzy na procent? tak samo cyniczne jak oferty ratalne w sklepach z elektroniką i oferty leasingowe aut?
  • Odpowiedz
Najpierw proponują konsumencki a potem dopytują czy nie planuję zakupu mieszkania i nie potrzebny będzie hipoteczny.


@KubekBezUcha: Jasne, jasne. To jest jawne kłamstwo to co napisales ziom.
  • Odpowiedz
No przykro mi, że ciebie nie pytają choć nic nie straciłeś. Doprecyzuję jeszcze, że to mbank i co więcej chwalili się, że mają w ofercie kredyty w innych bankach gdyby ichni mi nie leżał bo ich dział jest niejako niezależny.
  • Odpowiedz