Wpis z mikrobloga

Należący do węgierskiego rządu samolot Airbus wystartował w piątek rano z lotniska w Budapeszcie, a następnie, lecąc nad Słowacją i Polską, udał się w stronę Białorusi. Wszystko wskazuje na to, że na pokładzie maszyny znajduje się premier Węgier Viktor Orban, którego na Kremlu ma oczekiwać prezydent Rosji Władimir Putin.

Czyli jednak się potwierdziło. We wtorek Orban był z wizytą w Kijowie, co było dużym zaskoczeniem gdyż unikał on Zełeńskiego jak ognia na międzynarodowych szczytach. Teraz już wiadomo - wtorkowa wizyta była jedynie pozorowana, taki dupochron żeby móc polecieć do Moskwy pod pretekstem rozmowy z obiema stronami konfliktu.

To tym bardziej gorszące, że Węgry 1 lipca objęły prezydencję w Radzie UE. Uważam, że członkowie Unii powinni odebrać Węgrom prezydencję, bo niedopuszczalnym jest aby w tak kluczowym momencie ruscy agenci zajmowali eksponowane stanowiska we Wspólnocie.

Ps. #!$%@?ć pis i konfederację, pierwsi z orbanem współpracowali, a drudzy zachwycali się nim np. krzysztof bosak w debacie prezydenckiej.
#polityka #wojna #ukraina #rosja #bekazpisu #bekazkonfederacji #4konserwy
dozerman230 - >Należący do węgierskiego rządu samolot Airbus wystartował w piątek ran...
  • 2
  • Odpowiedz