Wpis z mikrobloga

@abraca dalej się reklamują delikatnie. W tv do dziś chyba jeszcze do dziś nic nie było. Ale Google search, meta, youtube i oczywiście X jest dalej.
  • Odpowiedz
@gonzo91: po tym, jak publicznie Elon obiecał Kevinowi, miałem nadzieję, że zrobią to porządnie i na większą skalę. Dalej nie zrobili kampani na dużą skalę. IMO szkoda, bo argument "najlepiej sprzedające się auto 2023" jest zajebistym argumentem. Dorzucić do tego logo... i już można kręcić kampanie.

Faktem jest natomiast to, że sprzedaż za rok 2023 osiągneli w pierwszym pół roku bez żadnego reklamowania, a drugie... z minimalnym.
  • Odpowiedz
Dobry żart. Jaki model Tesli posiadasz w takim razie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@PiotrFr: pracuje zdalnie od 7 lat. Obecnie autem robie 7-8km rocznie. Mam auto +10 letnie, któremu nic nie dolega.

zgodnie z akcją ZNT, mam uzbierane 266% potrzebnej kwoty. Na razie po prostu się wstrzymuje. Wolę trzymać pozycję. Ale gdybym musiał kupić nowe auto nagle szybciej (bo np. coś tamtemu by się stało),
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista: Sprzedaż wygląda praktycznie tak samo jak w zeszłym roku: https://x.com/piloly/status/1809145296036700184/photo/4 te linie się pokrywają. I chyba nie ma się czego innego spodziewać bo fabryka w EU nie została w żaden istotny sposób rozbudowana - te same linie produkcyjne, tyle samo zmian, etc... Więcej nie będzie.

Może Juniper będzie w przyszłym roku produkowany? Ciekawe kiedy będą robić retooling bo to oznacza kilkutygodniową przerwę w produkcji. Może zaczną w Chinach a
  • Odpowiedz
@kwanty: niestety obecnie czynnikiem limitującym nie jest produkcja. Tesla nie chcąca reklamować się na dużą skalę, moim zdaniem będzie miała problem dotrzeć do bardziej konserwatywnych konsumentów. Takich w wieku +45, których stać na takie auta, ale nia mają pojęcia o technologi, stąd to do nich nie przemawia.
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista: Na razie to chyba nie jest problem. Skoro sprzedają w EU tyle ile w zeszłym roku to limitem jest produkcja bo w zeszłym roku mieli już wyskalowaną produkcję na max i nic się od tego czasu nie zmieniło. Nawet gdyby mieli więcej chętnych to nie mieli by samochodów do sprzedaży.

Póki co, ten brak marketingu świetnie się sprawdza - jak wcześniej napisałeś, najchętniej kupowany samochód na świecie... Po co robić jakikolwiek marketing jeżeli sprzedajesz na pniu wszystko a nie masz więcej mocy produkcyjnych.

Obecną granicą jest IMHO cena. Jeżeli rynek ~200k PLN się nasyci to nie sprzedadzą więcej. Musk to reguluje płynnie ceną - ma spory headroom w postaci marży, jak mu zalega więcej na stosie to obniży cenę o kilka tys i zaraz górka znika. Ale to się skończy, nie wepchnie w ten sposób 5mln samochodów rocznie i tak co roku. Potrzebny jest samochód w niższym segmencie, zwłaszcza w EU gdzie ludzie kupują mnóstwo małych, miejskich
  • Odpowiedz
Po co robić jakikolwiek marketing jeżeli sprzedajesz na pniu wszystko a nie masz więcej mocy produkcyjnych.


@kwanty: ale oni nie sprzedają już rzeczy na pniu. By utrzymać sprzedaż na podobnym poziomie, musieli ostro zjechać z cenami. Tesla ma najlepiej sprzedający się model na świecie... i ile osób o tym wie? Zastanów się. Zapytaj 25 swoich znajomych i ile osób wie, że Tesla Model Y była najlepiej sprzedającym się autem na
  • Odpowiedz
ale oni nie sprzedają już rzeczy na pniu. By utrzymać sprzedaż na podobnym poziomie, musieli ostro zjechać z cenami. Tesla ma najlepiej sprzedający się model na świecie... i ile osób o tym wie? Zastanów się. Zapytaj 25 swoich znajomych i ile osób wie, że Tesla Model Y była najlepiej sprzedającym się autem na świecie w 2023?


@anonimowy_programista: Wszyscy moi znajomi już wiedzą - powiedziałem im xD. Pytanie co jest złego
  • Odpowiedz
Wszyscy moi znajomi już wiedzą - powiedziałem im xD


@kwanty: tak, ale wtedy to nie jest grupa o znaczeniu statystycznym.

A może Muskowi zupełnie nie zależy na sprzedaży indywidualnej bo zrobi robo-taxi (Tesla 2) i tam będzie zarabiał ogromne
  • Odpowiedz
@anonimowy_programista: Obstawiam, że jak sprzedaż nie będzie rosnąć pomimo możliwości produkcyjny a obniżki cen nie pomogą to wtedy zobaczymy kampanię marketingową. Muskowi póki co zależy, żeby mieć jak największą flotę w zróżnicowanych miejscach bo z tego ma dane do trenowania FSD.

Mi się reklamy nie podobają. Zawsze mam świadomość, że to ja za nie płacę kupując dany produkt. Często wręcz podświadomie wybieram produkty, których reklam nie widziałem... Wiem co chce
  • Odpowiedz