Wpis z mikrobloga

#prawo #nadlesnictwo #lasy #afera

"Może sen przyjdzie

Może mnie odwiedzisz

Herbata czarna myśli rozjaśnia "

a w kraju nad Wisłą prawo działa dla prawodawców. Do rzeczy...

Rozmawiałem z osobą, która poczuła twardego sęka Lasów Państwoych we własnej dupie.

Mianowicie, rolnik ma las, ojcowiznę, na oko kilkaset drzew. Graniczy toto z lasem państwowym. Jakiś tam czas temu odbyła się zaplanowana wycinka w lesie należącym do Nadleśnictwa RP. Przyjechali drwale, położyli ponad setkę dorodnych drzew i pojechali w cholerę. Rolnik, las odwiedził dzień później, a tam lasu nie ma. Leżą sosny, pocięte. Się lumberjacki pomyliły i zamiast po państwowej stronie miedzy rąbały w prywatnym.

Facet długo się nie zastanawiał. Problemów nie chciał. #!$%@? o swój las, ale ochłonął i przeszedł się do Nadleśnictwa. Tam przyznali chłopu racje i zaoferowali odszkodawanie. Jaki kraj bogaty takia propozycja: 3000 PLN. Słownie trzy tysiace nowych złotych polskich :/ Pan rolnik, rzucił #!$%@?ą, trzasnął drzwiami i zmienił lokal na komisariat Policji. Zgłoszenie kradzieży drewna przyjęli, sprawdzili, spisali. Teren lasu obwąchany.

A teraz usiądzcie i trzymajcie się biurek!

Została skierowana sprawa przeciwko szanownemu rodakowi rolnikowi za nieuprawione ścięcie drzewa bez stosownych zgłoszeń i zezwoleń. Kara w takich przypadkach to chyba 3-krotność opłat zezwoleń. U niego doszły jeszcze paragrafy o ochronie środowiska, zagrożonych dżdżownic, lisich nor i dzikich węży...


Rządając wyjaśnień usłyszał, że za las odpowiada właściciel. Nie pomogło przyznanie do błędu Nadleśnictwa. Jedyne co może zrobić to cywilnie sądzić się z urzędem NP.

Pan R. jest ogranięty człowiek. Pozew zrobił prawnik. Proces wygrany za pierwszym podjeściem. Racja i odszkodowanie w PLN przyznane.

Tutaj złapcie kilka oddechów i przygotujcie sobie pochodnie, widły i zestaw URSUS 30 do blokowania torów (opony na barykady się idealnie nadają z 30, 60 słabo:P )


Zgodnie z prawem polski urząd obrabował POLSKIEGO obywatela na 900 000 zł i zdrowie psychiczne. Z drewnem nie pomyślałem żeby dopytać, co się stało, ale skoro bezprawnie ścięte to zabrali. Nawet gdyby zostawili sprzedane, a szmal na spłatę promila z tych 900k. O toczących się wątkach nie mogę pisać dalej.

POMYSŁ NA ##!$%@?


Nie wierzysz, że to prawda? I Dobrze. Plus za Twój wykrywacz wałkowania i ściemniania w komentarzach! Jak nie dam plusa to pozew zbiorowy :P


Konkluzje


Na poważnie. Wymyśliłem to przed chwilą i wszytsko jest zmyślonę. Pan R. lubi spokój.
  • 8
@kmieciuz: Mała pomyłka w wydarzeniach. Sprawy w sądzie nie było. To decyzja organu urzędowego o przyznanie kary w w/w kwocie. Co do planów rolnika nie wymyśliłem jeszcze. Pracuje, nad nowym wątkiem sensacyjnym w Transmisji z Wiejskiej...