Wpis z mikrobloga

#przegryw jak jeść więcej i przytyć? O 13 zjadłem, a raczej wypiłem pierwszy posiłek, szejka białkowego jakieś 800 kcal i jest nadal tak pełny že chyba dopiero w nocy coś zjem. Za to sram już trzeci raz dzisiaj.
  • 9
  • Odpowiedz
  • 1
@Uppsala: wystarczy sie nie obżerać. By przytyć musisz mimo niechęci, jadłowstrętu żreć i pilnować żeby się nie zrzygać bo wszystko pojdzie na marne. Nie jest łatwo jeść na siłę. Potem siedzisz taki nabity, że nie jesteś w stanie nic robić.
  • Odpowiedz
@Chuopijak: nie no dosłownie;
wystarczy jeść często a nie dużo. by schudnąć musisz mimo bólu, niechęci i dyskomfortu nie żreć i pilnować aktywności fizycznej przez którą idzie się zrzygać. nie jest łatwo jeść mniej. potem siedzisz taki roztrzepany, że nie jesteś w stanie nic zrobić.

a z takiej poważnej rozmowy to w ch*ja się znam, ale chyba najsensowniej jest jeść bardzo często nieduże porcje? powodzenia tam kolego
  • Odpowiedz
  • 0
@Uppsala: tylko mam problem taki, že mnie odrzuca, dosłownie na żygi zbiera jak mam jeść coś gdy nie czuje głodu. Coš mi sie chyba we łbie poprzestawiało. Najlepiej mi się chce jeść w nocy, ehh
  • Odpowiedz