MAKSYMILIAN KOLBE W WESTMINSTER ABBEY Współcześni męczennicy XX wieku to seria rzeźb odsłoniętych w 1998 roku nad zachodnimi drzwiami opactwa Westminster Abbey. Świątynia ta od 1066 r. pełni funkcję kościoła koronacyjnego Anglii. Ponadto jest miejscem spoczynku ponad trzech tysięcy wielkich Brytyjczyków. Rzeźba naszego wielkiego rodaka Ojca Maksymiliana Kolbe powstała dłutem artysty Andrew Tansera. *** Jak wiecie na stronie oraz w moich materiałach (Skazani na Auschwitz. Jak uciekano z "fabryki śmierci" https://youtu.be/zvY6vRU-5Qw?si=VtA8Rqpv0hiFkdHP) omawiałem historie z Auschwitz, gdy po ucieczce więźniów stosowano odpowiedzialność zbiorową, skazywano na śmierć głodową osadzonych w tym samym bloku co uciekinierzy. Najbardziej znana z takich kar jest związana właśnie z biografią św. Maksymiliana Kolbe z lipca 1941 roku. Gdy z obozu uciekł więzień Zygmunt Pilewski, a na karę skazano 10 więźniów w tym sierżanta wojska polskiego Franciszka Gajowniczka, polski zakonnik zgłosił się na śmierć zamiast niego. W celi śmierci przeżył dwa tygodnie, został zamordowany zastrzykiem fenolu w serce. Ojciec Kolbe został beatyfikowany w 1971 roku, w 1982 został uznany za świętego. Na pewno wielu z Was w komentarzach pod postem będzie nawiązywać do skandalicznej decyzji nowego-starego dyrektora Muzeum II wojny światowej w Danzig, prof. Paweł Machcewicz, który pogrążył się jeszcze bardziej w wywiadzie dla Gazety W, mówiąc że polski zakonnik był przed wojną antysemitą. W sumie to nie mam nic do dodania. Tylko warto wyjaśnić, że w klasztorze tych "antysemickich franciszkanów" w czasie okupacji z narażeniem życia duchownych ukrywani byli Żydzi, a wielu zakonników w tym ojciec Maksymilian zostało zamordowanych przez Niemców. Ostatecznie usunięci przez muzeum bohaterowie mają zostać przywróceni, a ja zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć w jakim celu człowiek bez elementarnej wyobraźni może piastować funkcję dyrektora tak istotnej placówki.
@Historia_Podcast: nie ma dowodów, powtarzam, jest nagroda miliona przedwojennych złotych za dowód na to, że o. Kolbe faktycznie wiedział że napisał "żydostwo szkodziło i szkodzi nam na każdym kroku, wżera się jak rak w ciało narodu" w "Małym dzienniku".
@Filipterka25: ale na nie twierdzę że nie napisał, czy że napisał i miał rację, albo nie miał. Tylko jak chcesz usunąć z wystaw i cokołów wszystkich którzy pisali przed wojną coś złego na Żydów to musisz kompletnie wszystko przeorać. Przede wszystkim wziąć się za większość amerykańskich polityków tych czasów w tym prezydenta z czasów wojny.
Współcześni męczennicy XX wieku to seria rzeźb odsłoniętych w 1998 roku nad zachodnimi drzwiami opactwa Westminster Abbey. Świątynia ta od 1066 r. pełni funkcję kościoła koronacyjnego Anglii. Ponadto jest miejscem spoczynku ponad trzech tysięcy wielkich Brytyjczyków. Rzeźba naszego wielkiego rodaka Ojca Maksymiliana Kolbe powstała dłutem artysty Andrew Tansera.
***
Jak wiecie na stronie oraz w moich materiałach (Skazani na Auschwitz. Jak uciekano z "fabryki śmierci" https://youtu.be/zvY6vRU-5Qw?si=VtA8Rqpv0hiFkdHP) omawiałem historie z Auschwitz, gdy po ucieczce więźniów stosowano odpowiedzialność zbiorową, skazywano na śmierć głodową osadzonych w tym samym bloku co uciekinierzy. Najbardziej znana z takich kar jest związana właśnie z biografią św. Maksymiliana Kolbe z lipca 1941 roku. Gdy z obozu uciekł więzień Zygmunt Pilewski, a na karę skazano 10 więźniów w tym sierżanta wojska polskiego Franciszka Gajowniczka, polski zakonnik zgłosił się na śmierć zamiast niego. W celi śmierci przeżył dwa tygodnie, został zamordowany zastrzykiem fenolu w serce.
Ojciec Kolbe został beatyfikowany w 1971 roku, w 1982 został uznany za świętego.
Na pewno wielu z Was w komentarzach pod postem będzie nawiązywać do skandalicznej decyzji nowego-starego dyrektora Muzeum II wojny światowej w Danzig, prof. Paweł Machcewicz, który pogrążył się jeszcze bardziej w wywiadzie dla Gazety W, mówiąc że polski zakonnik był przed wojną antysemitą.
W sumie to nie mam nic do dodania.
Tylko warto wyjaśnić, że w klasztorze tych "antysemickich franciszkanów" w czasie okupacji z narażeniem życia duchownych ukrywani byli Żydzi, a wielu zakonników w tym ojciec Maksymilian zostało zamordowanych przez Niemców.
Ostatecznie usunięci przez muzeum bohaterowie mają zostać przywróceni, a ja zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć w jakim celu człowiek bez elementarnej wyobraźni może piastować funkcję dyrektora tak istotnej placówki.
#polska #trojmiasto #historia #turystyka #polityka #ciekawostki #emigracja #gruparatowaniapoziomu
@r4x4: W antypolonizmie też nie, czy to już neidobra?