Wpis z mikrobloga

@reakwon miałem GS z tym silnikiem - zdecydowanie najsłabszy element auta. Problemy z turbo, jakieś dziwne dźwięki przy odpalaniu (piszą, że wadliwie zaprojektowane smarowanie), skomplikowana budowa (dwa zestawy wtryskiwaczy), zalewanie benzyną przy odpalaniu etc. Podobno ten typ tak ma, że chodzi jak złom jak jest zimny. Do tego wg forów ze Stanów - nie jest zbyt trwały. Mialem rok i sprzedałem. Drugi raz nie będę się pchał w lexusa - jak
  • Odpowiedz
@reakwon 2.5 może i tak, ale nigdy 200t… oczywiście na grupach lexusa nikt o tym nie pisze, ale jak pogadasz z ludźmi na priv to potwierdzają te kwiatki. Był też całkiem spoko artykuł po angielsku rzetelnie opisujący wady tego silnika
  • Odpowiedz
  • 0
@pacmanxx: kurde sam nie wiem, mam na oku F-sporta białego 140 tys przebiegu ma i Lexusy zawsze miały opinie mało awaryjnych samochodów. Na 2 lata jakoś szukam, myślę nad IS200t i Q50 2.0/Hybrid ale mało aut.
  • Odpowiedz
@reakwon oba wybory ryzykowne.

200t ma wady. Wbrew pozorom nie wszystkie lexy są bezawaryjne.

To Infiniti spoko, ale... Miewały problemy z klimą. Brzmi jak pierdoła, dopóki sobie nie uzmyslowisz, że klima chłodzi układ baterii napędowych i jeśli jedno nie działa to nie działa drugie. A koszty idą w dziesiątki tysięcy.

Skąd wiem? Jak szukałem takiego do kupna to trafiłem 3 egzemplarze w których było coś nie tak z klimą (co przy
  • Odpowiedz
  • 0
@Golfinho wiem o nawiewie i silniczku który trzeba wtedy wymienić, z tego co czytałem chyba ten problem nie występuje w 2.0t. Na grupie są filmiki jak naprawić samemu. Sprzedałem już swoje i coś by wypadało kupić, wcześniej miałem 330i 2011 272km ale dużo kasy w osprzęt silnika i bzdury włafowałem dlatego sprzedałem.
  • Odpowiedz
@reakwon to 2.0t? To posiadam lexa z tym silnikiem. Absolutnie od 7 lat nic sie nie dzieje. Pompa wody do wymiany co 150k bo sie poci to jedyny mankament, ASO robi to za darmo w ramach gwarancji Lexus Care
  • Odpowiedz