Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam. Co myślicie o byciu świadkiem u rodzeństwa na ślubie, gdybyście dostali taką propozycję? Mając poczucie, że w najbliższym kręgu krewnych znajdzie się lepszy osoba, która która w przeciwieństwie do Was szczerze będzie miała na to ochotę i z radością spełni tą zaszczytną rolę?

Macie brata/siostrę, z powodu wyprowadzki np. siostry z narzeczonym do odległego miasta rodzeństwem widzicie się 2-3 razy do roku przy okazjach typu Wielkanoc, Boże narodzenie, wszystkich świętych czy pogrzeby. Nie jesteście z nim blisko, macie dość odległy kontakt, nie spędzacie z nim wolnego czasu typu wspólne wakacje, grilre tylko każde żyje swoim życiem, pracą, planami, hobby itp.

Aż np. siostra komunikuje wam, że bierze ślub z partnerem, uczciwy robotny chłop, nie musicie go kochać, za nim przepadać, ale będziecie rodziną. I siostra w proponuje Wam bycie świadkiem na ślubie jako najbliższej krewnej osobie, bo "tak wypada". Brali byście pod uwagę możliwość odmowy żeby nie urazić siostry, odbębnić swoją rolę świadka żeby ciotki, wujostwo i cale towarzystwo nie wyklęło Was z rodziny? Czy umielibyście wprost uprzejmie odmówić?

Dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.

#rodzina #rodzenstwo #slub #kiciochpyta



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

Czy odmówił/a byś bratu/siostrze bycia świadkiem na ślubie??

  • Tak 39.3% (11)
  • Nie 60.7% (17)

Oddanych głosów: 28

  • 2
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: nie wiem po co doprawiasz sobie jakąś filozofię do tego, to tylko świadek. Z rodziną to się normalnie rozmawia, a nie jak z obcymi ludźmi.
Było się zapytać czy nie ma kogoś lepszego bo tobie się nie chce i tyle.
  • Odpowiedz