Wpis z mikrobloga

Witam
Znowu streamuje sobie w obawie o bezpieczeństwo, swoje i mojej matki.
Dla tych, którzy nie widzieli tych wcześniejszych wpisów, w skrócie byłem prześladowany przez kilka lat, obecnie sytuacja się tak zaogniła, że obawiam się, że ludzie, którzy mnie prześladują, będą chcieli zrobić krzywdę mi i mojej matce.
Chciałem stąd wyjechać, ale może im zależeć na tym, żebym się stąd nie wydostał. Dlaczego? Bo mogę się mścić xD.
Dalej boje się awarii mediów - prąd, internet. Dlatego streamuje.
Ogólnie to streamowanie pogorszyło moją sytuację, ale boję się o mamę, mogłbym sprobować uciec stąd sam, ale nie mogę jej zostawić samej jest w uj chora i tylko ona mnie kocha, dużo jej nie zostało, ja po jej śmierci miałem stąd wyjechać i zacząć, gdzie indziej, nie chcą mi na to pozwolić bo boją ujawnienia całej historii i nazwisk, a ja chce od tego się odbić, a nie głębiej się #!$%@?ć w gówno. Dobrze wiem, że jak ja bym był daleko bezpieczny i bym coś próbował im zaszkodzić to oberwało by się mojej rodzinie, którą kocham mimo, że się ode mnie odwrócili. Wszyscy ci ludzie nie kumają, że ja ich nie nienawidzę, jest gorzej, ja ich rozumiem.
Teraz leci wkręta, że trzeba się mnie pozbyć, bo jak do mnie wszystko dotrze to będę się mścił zabijając dzieci xD Jak ja wszystko wiem.
Nawet już to przerabiałem i trochę opisałem jako jedną z narracji na mój temat, jak chcesz napuszczać meżczyzn na kogoś to wkręcasz im np., że ta osoba zabija dzieci, ma to wzbudzić instynkt ochronny, a dla kobiet może być, że to faszysta, albo ma brzydki ryj i styka.
Są to moralne dupochrony dla prześladowców, oni muszą wierzyć, że mają jakąś wyższość moralną, że ofiara prześladowań ma jakiś ukryty mroczny zamysł, któremu oni muszą zapobiec, a przynajmniej innym tak to przedstawiają, żeby uchodzić za ludzi kierujących się jakimś wyższym, wspólnym dobrem. Tak naprawdę chcą się pozbyć problemu, nie rozumiejąc nawet, że oni mnie nie znają, ja żyje w ich głowach jak chochoł, ma wszystkie złe cechy tych, którzy budowali tego chochoła.
Dowiedziałem się, że ludzie boją się koło mnie mieszkać bo boją się, że ja zrobię krzywdę dzieciom, #!$%@?.
Dziwne wczoraj trochę polatałem po mieście i nikomu nic nie robiłem hmm.

http://www.youtube.com/@zygmundo
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Podwójna wiktymizacja, obwinianie ofiary.
Pamiętajcie to zawsze ofiara jest winna. xD

Nabijali się ze mnie, że pedaul nie może być katolem.
Tacy ludzie będą wykorzystywać twoją moralność przeciwko tobie, będą widzieć ją jako słabość.
Dla nich takie kategorie chyba nie istnieją.
  • Odpowiedz
Jeszcze jeden scenariusz chodzi mi po głowie.
Coś czuje, że zostanę zdradzony o świcie.
A mianowicie w sobotę mam się spotkać z rodzeństwem, żeby obgadać parę kwestii.
Obawiam się, że po tej akcji co w stresie #!$%@?łem, wystawią mnie. Wstydzą się mnie i nie mam dla nich żadnego już znaczenia, jestem obciążeniem - tak słyszałem, albo że nim będę.
Zawiozą mnie, gdzieś w #!$%@?, gdzie będzie czekał na mnie sznur i ludzie gotowi mnie powiesić.
Kiedy ja już będę wisiał martwy, pojadą do mnie do domu, zabiją moją matkę i zrobią to tak, żeby wyglądało na to, że ja ją zabiłem, nie wytrzymałem tego co zrobiłem i poszedłem się powiesić.
  • Odpowiedz
Mam podejrzenie, że chcą mi zrobić coś takiego, wmawiając innym, że jestem szkodliwy, kiedy robią mi inne rzeczy właśnie dlatego, że jestem nieszkodliwy.
Jak ludzie wyczają, że jesteś nieszkodliwy to będą cię męczyć dla zabawy.
Zabawa czyimś życiem, czy zdrowiem.
Chorzy ludzie na tym świecie.
  • Odpowiedz
Też mi taka myśl przeszła przez głowę, że celowo chcą mnie męczyć, widzą odpalonego streama i że siedzę po nocach nie spiąć(a ja nawet kawy nie pije).
Z braku snu zmęczenie fizyczne i psychiczne.
Raczej nie wychodzą z założenia, że mi od tego #!$%@?, myślę, że ma to mnie zmęczyć.
No #!$%@? ja i tak będę dalej siedział w pokoju z matką, chcę spędzić z nią jak najwięcej czasu.
Dzisiaj jest już
  • Odpowiedz
Chyba wczoraj usłyszałem nową narracje na swój temat "on ma w sobie coś mrocznego" xD bez #!$%@? nie żartuje, oto ten mrok.
Chce popisać bo wiem, że inni odbierają mnie jako #!$%@? bo mało i słabo mowie. Tym bardziej teraz kiedy nie mam do kogo ryja otworzyć, moje zdolności lingwistyczne przez to cierpią.
  • Odpowiedz
Napisałem o strachu zabijającym miłość, bo jestem w sytuacji, w której boję się nawet własnego rodzeństwa.
Wiem jak pod społeczną presją ludzie się uginają, obserwuje to od ośmiu lat, jestem jak beholder, obserwuje.
Wstyd, stygma i rzucanie kłód pod nogi wystarczą, żeby ugiąć kogoś, kto już ma ułożone życie i ma dużo do stracenia.
Nikogo nigdy nie prosiłem o pomoc w tej sprawie, inni mają być karani za mnie.
Każdy kto się nie odwróci ode mnie zapłaci za to cenę,
Moje rodzeństwo ma mnie już dość po akcji na wykopie.
  • Odpowiedz
Szukałem w tym wszystkim schematów, symboliki.
Podobało mi się jak ktoś krzyknął, przechodząc pod moim oknem "zostaniesz złożony w ofierze!".
Było to w dzień zmartwychwstania, a ja zaraz miałem kończyć 33 lata. Dobrze, że w moim przypadku nie bierze udziału lokalny posterunek milicji(rzymianie), a nie czekaj!
W tej scenie chciałbym być przechodniem numer dziewięć.
  • Odpowiedz
Narracja nie może brzmieć "coście najmniejszemu...", bo to jest suabee.
Lepsze będzie "on ma syndrom boga, teraz bez problemu wkręcimy innym, że to jakiś schizol".
Ja jak czegoś nie wiem, to mówię, że nie wiem, ale zauważyłem, że masa ludzi, w sytuacji kiedy czegoś niewiedzą to poprostu wymyślają, albo rzucają coś zasłyszanego, o czym nie mają pojęcia, być może nie jest tak łatwo odpowiadać na pytanie "nie wiem".
O zaczynaniu swojej własnej
  • Odpowiedz
@Zamordowany_przez_policje_pedau: Facet. Na litość boską. Zgłoś mamę do MOPSu, żeby ktoś przychodził i pomagał jej, a sam idź na leczenie. Nic ci nie grozi. Nikt nie chce ci zrobić krzywdy. Jeżeli nie wisisz jakiegoś grubego hajsu dilerom lub chwilówkarzom to jesteś bezpieczny.

MASZ SCHIZOFRENIE. Albo nie czytasz co ludzie do ciebie tutaj piszą, albo ciągle trollujesz. Rozumiem twój overthinking, ale twój słowotok i brak spójności w zdaniach, plus brak sensu
  • Odpowiedz
@JerryManson:
Czytam, co piszą, większość myśli, że trolluje, albo jestem jebniety.
Nie mam tego rodzaju długu, wiszę tylko hajs rodzeństwo, pomagali mi.
Pisze niespójnie, bo słabo sypiam i jestem w dużym stresie, mogę robić mało logiczne rzeczy, jak ten stream. Sprawdź, czy jutro będę dalej streamował.
A żarcie mogę #!$%@?ć zatrute, ważne, żeby ciepłe w miarę było.
Ten mops to dobry pomysł, musiałbym się dowiedzieć, czy jakoś mogą mamie pomóc, ale w mojej sytuacji, gdzie nie wiem, czy dożyje jutra, spada to na
  • Odpowiedz
@Zamordowany_przez_policje_pedau: odejdź od tego komputera już, bo mam wrażenie, że Ci styki przegrzało, bo ciągle powtarzasz, że nie wiesz czy jutra dożyjesz. Mogę ciebie już teraz zdiagnozować, że masz schizofrenie atencyjną. Ciągle ci się wydaje, że wszyscy o tobie myślą, a w rzeczywistości każdy ma ciebie totalnie w dupie. To ty masz problem do innych, a nie oni do ciebie. To co widzisz i słyszysz za oknem to tylko twoja
  • Odpowiedz
@JerryManson:
Ten mops to dobry pomysł bo ja pasożytuje na matce, a ona ma 3tyś. renty.
Hajsu starcza nam na styk, ale chodzę w dziurawych butach i mam w uj stary telefon, niewiele z niego korzystam, mam mało znajomych.
Po zapłaceniu rachunków nie wiele zostaje i to co zostaje idzie na żarcie i art.hig.
A oni mogą pomóc, nawet nie finansowo, ale jakby ktoś przyszedł do niej od czasu do
  • Odpowiedz