Wpis z mikrobloga

#krakow #obronakonieczna
Moim zdaniem to była wzorowa obrona konieczna. Psiknięcie gazem nastąpiło gdy psiarz ewidentnie dążył do bójki. Użycie noża nastąpiło gdy psiarz w furii uderzał pięściami i kolanem w głowę rowerzysty.
Po mojemu to rowerzysta był ofiarą a psiarz sprawca napaści i to psiarz powinien za pobicia iść do więzienia.
Gdyby nie obrona nożem to rowerzysta zostałby tam skatowany.
Rowerzysta nie inicjował konfliktu tylko adekwatnie do zagrożenia odpowiadał na atak.
Była to obrona nożem a nie atak nożem. Gdy psiarz przestał napierać to rowerzysta nie kontynuował walki tylko dalej się cofał. To pokazuje że celem nie było zabicie psiarza lecz obrona przed napaścią.

Tak uważam na podstawie filmiku. Do informacji o potrąceniu psa rowerem trudno się odnosić bo nie wiemy jak to wyglądało. Skrajnie mało prawdopodobne jest intencjonalne wjechanie w psa.
  • 28
  • Odpowiedz
@pss8888: dobra panie #!$%@? teraz mówisz nam gdzie tutaj ten brodacz spełniał warunek ? kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. DOKLADNIE PELNYM ZDANIEM
  • Odpowiedz
  • 1
@kjljhlkhkuhkgku jaki wy macie niski poziom. Nie potraficie dyskutować bez użycia obelg? Masz filmik i sobie obejrzyj. Dobrem chronionym jest życie i zdrowie. Atak pięściami i kolanami w głowę stanowi bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia.
  • Odpowiedz
@pss8888 nie ma co się frustrować, dla 90% społeczeństwa musi być jak w westernie. Koleś według nich musiałby przyjąć 3 gongi żeby w ogóle użyć gazu bo w ich oczach obrona to jak ktoś już #!$%@? i nie patrzy, wcześniej jak grozi to już nie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) Moim zdaniem problemem
  • Odpowiedz