Wpis z mikrobloga

Kupowaliście w Korei coś na tax free? Istnieje jeszcze taka opcja? Chciałem sobie trochę sprzętu kupić a zapomniałem, że niedługo mam tam wakacje i to dobra opcja na jakiegoś samsunga. I tak jest taniej, a jakby jeszcze tax free weszło to byłby miód.

#korea #podroze
  • 6
  • Odpowiedz
  • 1
@kishibashi w praktyce to wygląda tak, że w niemal każdym sklepie z kosmetykami/ciuchami/elektronika/Line Friends/BT21 i tak dalej, zwłaszcza w turystycznych dzielnicach Seulu, płacąc przy kasie rzucasz hasło "tax discount" albo "duty free", a następnie dajesz paszport. Obsługa go skanuje i wklepuje coś tam w system i cyk dostajesz zniżkę od razu. Możesz zapłacić też normalnie i zbierać paragony - potem przed wylotem na Incheon wystarczy podejść do takiej maszyny gdzie skanujesz
  • Odpowiedz
  • 0
@Mikken: jeszcze większe dzięki, a jest jakaś różnica w % żeby bawić się w lotnisko? W innych państwach się zdarza, że w zależności od sposobu różni się zniżka (przez prowizje).
  • Odpowiedz
  • 1
W Korei VAT na większość rzeczy wynosi 10% i to o niego chodzi przy "tax refund". Natomiast sama ta procedura jest dokonywana za pośrednictwem "refund agencies", które udostepniaja te terminale do odliczeń i kasują za to prowizję. W normalnym układzie powinieneś dostać te ~7% po potrąceniu prowizji.
  • Odpowiedz
  • 1
@Mikken: tak, wiem, właśnie o to mi chodziło. Kupując na tax free w Polsce ze sklepu można było odebrać pełen VAT (trzeba było kupić, wyjechać, podbić papiery na granicy, później wrócić xd). Natomiast można było kupić przez global blue, robili przelew (czyli bez konieczności wracania do Polski), ale oczywiście brali prowizję.

Jeszcze raz dzięki.
  • Odpowiedz