Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak w tym kraju ma być normalnie z cenami np. w #gastronomia jak są takie osoby jak moja różowa. Wracaliśmy autem i mijaliśmy #mcdonalds i pytam czy różowa ma może ochotę. Mówi nie to przejechałem i wróciliśmy do domu. Po godzinie ona oznajmi mi, że zamawia z mcdonalda i czy coś chce. Super. Bo teraz po godzinie ją ochota naszła. I zamawia jakąś kanapkę za 20kilka zł, gdzie w kuponie jest ta sama za 16,50 z frytkami jeszcze (a kupony w dostawienie nie można użyć) i jeszcze dopłaca 11zł za dowóz i z 2zł jakiejś opłaty za usługę. I wgl się tym nie przejmuje, jest ochota to w dupie, trzeba zamówić.
Ja rozumiem, że to jej pieniądze, że zarabia więcej niż ja i tak dalej no ale trzeba być frajerem żeby z własnego lenistwa czy braku pomyślunku się na coś takiego godzić i wgl nie przejmować.
I oczywiście zamówiła jedną kanapkę i frytki osobno bo ona napoju nie pije, a zapłaciła oddzielnie jak za zestaw z napojem.
#zalesie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 25
  • Odpowiedz
Ja rozumiem, że to jej pieniądze, że zarabia więcej niż ja i tak dalej no ale trzeba być frajerem żeby z własnego lenistwa czy braku pomyślunku się na coś takiego godzić i wgl nie przejmować.


@mirko_anonim: ale cię zapiekło
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: weź ją kopnij w dupie, zasługuje na kogoś normalnego
pewnie jesteś tym programistą 15k z wykopu dla którego 4 dychy za obiad to "przegięcie" i "paragon grozy" xD

weź zasugeruj może jeszcze żeby nie zamawiać w gastro to może obniżą ceny xD
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ale bym skisł, gdyby druga połówka się pruła o to, że akurat W DANYM MOMENCIE NIE CHCE MI SIĘ ŻRYĆ, ALE MOŻE ZACHCIEĆ POTEM, A NIE NAŻARŁEM SIĘ JAK ŚWINIA NA ZAPAS, BO ZA KUPONIK TANIEJ.

Kurna typie nawet mi ciebie nie żal, jakby cię kiedyś rzuciła- srasz się o jakieś grosze, bo miałeś PR0-M0-CJE DLA BOLAKA ROBAKA KUPONIARZA, CO 10 ZŁ MUSI URWAĆ.

Ale nawet, jakby tam było nie 15 a 150zł, to też kurna fajna logika- taka prosto dla tucznika prosiaka ulanego- nażryj się na zaś, bo potem nie, że "NIE BĘDZIE", tylko kurna "BĘDZIE TRZEBA D-O-P-Ł-A-C-I-Ć" xD
To jest robacza mentalność w tej samej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 4
✨️ Autor wpisu (OP): @majkel88: Problem w tym, że jak trzeba iść do lekarza, dać do koperty na prezent ślubny, kupić nową sukienkę i buty na ten ślub albo wyjechać na wakacje to jest problem, bo za drogo, bo nie ma, najlepiej nie iść, a wakacje to po co jechać w góry za czy zagranicę jak można domek na weekend wynająć 30km pod miastem. A na tydzień przed wypłatą
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 3
✨️ Autor wpisu (OP): @tellet: Ok, tylko czemu przewalać kasę na takie gówna i nie oszczędzać, a potem oszczędzać na wizycie u lekarza, nie wykupywać recept, odpuścić wakacje, zrezygnować z wesela koleżanki bo nie ma co włożyć do koperty i za co kupić nowej sukienki, bo w tej już była na innym weselu i są ci same ludzie którzy byli na tamtym i na pewno pamiętają jaką miała sukienkę.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 3
✨️ Autor wpisu (OP): @tellet: a z tym uberem to tak w sedno trafiłeś...
po wypłacie przez tydzień w obie strony uber czy tam inny bolt
w drugim tygodniu uber tylko w jedną stronę
a trzeci tydzień to już autobus i metro xD
Pewnie tak samo comfort sobie wybiera , tylko 15zł więcej to co to jest, bo co się księżniczka bez klimy będzie tułała, przecież jest po wypłacie
Szkoda, ze potem jej
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ale typie opisałeś to dopiero teraz. Przeczytaj jeszcze raz co sam napisałeś w pierwszym wpisie i jak to wygląda dla kogoś, kto nie doczyrał do momentu twoich wpisów z dołu wątku xD

no dlatego oszczędzam i wolę pomyśleć wcześniej czy coś chce


@mirko_anonim: to nie oszczędność to ździerstwo. Ludzie wymyślają diety, okna jedzeniowe czy jak to się tam nazywa, a ty wyjeżdżasz z tekstem, że jak teraz się nie napcha jak świnia nawet jak się jej nie chce, ALE JEST KUPONIK, to niech potem nie zamawia, gdy poczuje się głodna.
No i ewentualnie opcja zabrania do domu i odgrzania, taki burgerek z mikrofali zagrzany wraz
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
✨️ Autor wpisu (OP): @tellet: No nie opisałem tego dokładnie, napisałem tylko to co się dziś wydarzyło i o tej niegospodarności z dnia dzisiejszego. Tylko to wygląda tak codziennie. Nie branie torby na zakupy tylko kupowanie co każde zakupy nowej, zamawianie zakupów z dostawą, zakupy w żabce, restauracyjki. Ale to do czasu. Do czasu aż się pieniądze nie kończą, wtedy jest zaciskanie pasa i przerzucenia się na pasztet profi.
Zaproponowałem maka bo była godzina 17, a jedliśmy tylko późno śniadanie. Więc raczej głodna już była. Tylko sobie to przemyślała później. Dosłownie po 40min padła propozycja zamówienia. Ale nawet jakby nie była to można przecież się zatrzymać, zrobić spacer i dopiero zjeść. Nie trzeba brać na zaś i odgrzewać, tak to bym sam nie chciał.
A ja na wakacje nie mogę pojechać z nią bo ona nie ma kasy i albo jej zafunduje albo zrezygnujemy. Tak samo wesela, nie idę bo ona nie chce iść bo nie ma kasy na kopertę i nową sukienkę. Akurat to z weselem świeża sprawa bo miało być za 2 tyg xD
Zarabiam mniej niż ona, a kasę jakoś mam, ale nie rozbijam się taksóweczkami, nie pijam kolorowych drinków w barach po 50zł i nie zamawiam żarcia jak mogę je odebrać taniej osobiście.
A z tym autem czy zębem to idealnie przedstawione. Ja chociaż to zrobię. Ona nie. Tak samo jak po wizycie u lekarza nie wykupiła leków bo bagatela 160zł xD Ale przeszło samo więc to ja jestem frajer że by
  • Odpowiedz
Ja rozumiem, że to jej pieniądze, że zarabia więcej niż ja i tak dalej no ale trzeba być frajerem żeby z własnego lenistwa czy braku pomyślunku się na coś takiego godzić i wgl nie przejmować.


@mirko_anonim: przemyśl jeszcze raz jak piszesz, bo z tego wynika, że ją stać. a skoro nie stać, mimo, że zarabia więcej niż ty, to może czas pójść do pracy? bo w takim razie ty chyba
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Cadfael: Stać ją na wszystko ale do czasu. I brak oszczędności.
Tak, zarabiam mniej ale nie przewalam bezmyślnie kasy na taksówki, gastronomie, ciuchy, kosmetyki, kolorowe drinki i duperele do domu na zasadzie kwiatków, nowego kompletu talerzy co kwartał, a stare idą do kosza bo się znudził ich kolor.
Mniej zarabiam, a mam oszczędności, może sobie taskówką nie pojeżdżę do pracy ale za to jak będzie
  • Odpowiedz
Stać ją na wszystko ale do czasu. I brak oszczędności.


@mirko_anonim: no i to jej sprawa na co wydaje, chciałbyś, żeby cię baba rozliczała z każdej złotówki? a przykład w postaci niewykorzystania kuponiku i żarcia na akord wybrałeś najdurniejszy jaki mogłeś
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Cadfael: Tak, przykład miał być absurdalny. Bo kilkunastoma dziennie takimi rzeczami zbiera potężną sumę.
Tak, chciałbym aby ktoś mnie poprawił jak bym robił coś głupiego.
Nie byłoby w tym nic złego gdyby wydawała trochę w ten sposób albo zarabiała dużo więcej. Czemu nie mogę od paru lat pojechać ze swoją kobietą na wakacje tylko albo muszę odpuszczać, albo jechać z innymi znajomymi. Bo ona nie
  • Odpowiedz
Za to ma na codziennie śniadania w knajpie i ubery. Czemu jak sam nie dam w kopertę całej kwoty to różowa nie pójdzie ze mną na ślub mojego kolegi? A na ślub jej koleżanki i tak nie idziemy bo zrezygnowała z tego samego powodu. Na miesiąc przed weselem.


@mirko_anonim: takie ma priorytety. najwyraźniej macie różne a dla niej ważniejszy jest codzienny komfort, nawet kosztem wakacji czy wesel (które np dla
  • Odpowiedz