Wpis z mikrobloga

O litosci....

ten wzrost co to ma sie zatrzymac za "kilka dekad" to jest (wg optymistycznych wariantow) jakies 50k ludzi.... rozumiecie, w 2mln miescie przybedzie 50k ludzi, czyli 2,5% i to jest MEGA POPYT. Podkresle, ze mieszkan dla 50k ludzi to my budujemy co kilkanascie miesiecy, a ta eksperci mowia o DEKADACH....

TAK, ludzie chca mieszkac lepiej, ale chyba ktos zapomnial ze ich nie stac. 4os na 36m? Prosze bardzo, dac rodzinie 2+2 72m. Koszt w waw w tej chwili ok 1,5mln (i to ze skromny wykonczeniem) - ot przecietna rodzinka bierze kredyt na 1,5mln.... normalna sytuacja :)

ALE powiedzmy, ze tak jest - tylko z drugiej strony nie ma juz rodzin 2+2, jest 2+1,15... wiec moze jednak te 70m mieszkania nie beda takie chodliwe?

No i na koniec singiel. Prosze panstwa - nowy bozek wzrostow. Single przyjda i wykupia Warszawe... za co? Tego nikt nie wie, ale przyjda i wykupia... No chyba ze maja na mysli "mieszkania" 15m2? To tak, to taki zakup byc moze jest mozliwy dla szaraka, tylko przeciez zdanie wczesniej bylo wyraznie napisane, ze komfort ma sie zwiekszyc, to nie zadne 25m2 dla singla, tylko min 40m (hojnosc, wiem!) czyli co? z wykonczeniem jakies 900k - no przecietniaczek szaraczek bierze i nie pyta o nic wiecje niz gdzie podpisac.

I ludzie czytaj te wypociny i naprawde wszystko im tu pasuje? NAPRAWDE?!

#nieruchomosci
del855 - O litosci....

ten wzrost co to ma sie zatrzymac za "kilka dekad" to jest (w...

źródło: Zrzut ekranu 2024-06-22 150008

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@Dlkvv:

ja to wiem, Ty to wiesz, a idioci caly czas mysla, ze na zachodzie to mieszkania sa po nie wime ile? Milion dolarow.... A sie okazuje, ze my juz osiagnelimsy srednia europejska, tylko jak zwykel ktos o zarobkach zapomnial....
  • Odpowiedz
  • 0
@del855 No właśnie do ludzi nie dociera, że my ten mityczny zachód dogoniliśmy z cenami. Tylko pytanie, czy Warszawa jest tak samo fajnym miejscem do życia i zarabiania co Amsterdam, albo Hamburg. Nawet takie Drezno zjada naszą stolicę siłą nabywczą wypłaty, przy okazji oferując znacznie tańsze mieszkania.
  • Odpowiedz
@Dlkvv: no ale że znalazłeś takie mieszkanie to nic nie znaczy. Średnia cena w Warszawie to 16k, zawsze jakieś odklejone oferty będą +25% ponad średnią. Żebyśmy się źle nie zrozumieli, nie mówię że jest tanio, ale trzymajmy się faktów. A więcej faktów w faktach po faktach
  • Odpowiedz
  • 0
@#!$%@? Niech będzie nawet 15k, co to za różnica. Dopłacasz 25% i masz nieruchomość w stolicy jednego z najbogatszych krajów Europy, a nie w jednym z najbiedniejszych krajów UE, który jako tako funkcjonuje dzięki dotacjom z Brukseli i inwestycjom z Niemiec.
  • Odpowiedz
@del855: no dokładnie i taka jest mentalność ludzi. Pamiętam jak przed covidem byliśmy na spotkaniu rodzinnym i szklankę wody po 12 ziko sprzedawali, mówię nie no bez jaj nie bierzemy, to mi rodzina odpowiedziała żebym wiochy nie robił i się zamknął.

Ale zrozum, że tacy ludzie z takim podejściem kształtują rynek. To nie jest kwestia tego kto najracjonalniej się zachowa, bo wtedy bym się zgodził ze spadkowiczami, ale tego co
  • Odpowiedz
  • 0
Tylko, że decyzje takich ludzi ciągną Ciebie za uszy, dla Ciebie też będzie drożej. Większość musiałaby być racjonalna. Nie w tym kraju


wszystko jest do czasu.... wszystko. Z glupoty blyskawicznie leczy bieda, poki co wiatry wieja od srednich do dobrych, ale to na dluzsze mete jest nie do utrzymania.

@#!$%@?:
  • Odpowiedz
  • 0
@#!$%@? Też to zauważam. Polacy nie mają zupełnie szacunku do pieniędzy i oszczędzania. Gdyby ich było stać, to kupowaliby kranówę z cytryną po 10 euro. Oh wait... ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz