Wpis z mikrobloga

via Android
  • 1
@bin-bash kłuje cie to ze jak zapytaja sie mnie o stawke za 3 lata to powiem im "20 zl mniej na godzine od bin-bash" ? ( ͡º ͜ʖ͡º)

  • Odpowiedz
@Milo900: nie, ja pracuje juz wiecej w branzy pewnie niz Ty zyjesz :D Boli mnie tylko spier**lina jaka ci ludzie bez wyksztalcenia zostawiaja :D Podpowiem ci jedno - jezyk i framework to jest nic, robota glupiego
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@lubie_placki777 dzieki tak samo uwazam. Mam wrazenie jednak ze ludzie mysla ze jak za cos zaplaca a najlepiej kilkaset zlotych albo kilka tysiecy to automatycznie jakosc tych materialow bedzie lepsza albo cos. A nie zawsze tak jest
  • Odpowiedz
@Milo900: czasami wydana kasa jest jakąś motywacją do nauki. I tylko dlatego hyperskill i tym podobne to mają sens. Nikt nie chce przewalić 400 USD więc się przyłoży do nauki żeby nie było że jest przegryw ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
@Stronghold: tak, książka jest napisana przez autora zamyslem. Z konkretnym propanem nauczania. Potem jest przeredagowane kilka razy, a jeżeli wydanie nie jest pierwsze to ma w sobie poprawki. Udemy to są filmy na YT których nikt tak naprawdę nie sprawdza. Jak ja się uczyłem programowania to najlepsza opacja było czytać książkę, robic notatki w zeszycie a do komputera siadać po skończeniu rozdziału. W programowaniu nie chodzi o to by pisać
  • Odpowiedz
W czasach udemy i innych takich pchać się w książki?


@Stronghold: XD

Nie wierzę, że ten komentarz jest na serio XD

Książka napisana przez wieloletniego praktyka z potwierdzonym CV i znanym nazwiskiem albo profesora z doświadczeniem pedagogicznym vs jakieś nagranie gościa mówiące w Hinglish, którego wiedzy nie jesteś w żaden sposób zweryfikować. Rzeczywiście, nie ma sensu XD Już pomijam, że wiedza podana w formie tekstowej (a najlepiej papierowej) jest łatwiej
  • Odpowiedz
@adrninistrator @blehblehbleh: A ja mam wręcz inne zdanie dotyczące książek, może na jednej dłoni zliczę książki o tematyce programistycznej, które warto przeczytać. Dla początkujących programistów poleciłbym jednak sprawdzone kursy wideo + oficjalną dokumentację.

Jeżeli jednak ktoś się upiera nad książkami, to proszę wybierać tytuły w natywnym języku. Polskie tłumaczenia to takie 2/10 w większości przypadków, już nie wspominając się że często takie ksiązki trafiają na nasz rynek po kilku
  • Odpowiedz
@adrninistrator Hmm, jeżeli to jest właśnie ten kod, który wyciągnąłeś z czytania książek to nie wróżę Ci świetlanej przyszłości w zawodzie. ;) Ale chętnie wysłuchałbym jakie to książki polecasz.
  • Odpowiedz