Wpis z mikrobloga

No więc ściągnąłem linuxa i go zainstalowałem. Kazał wyjąć płytę i się zrestartować. Przy uruchamianiu stwierdził, że nie ma jakiegoś sterownika (w trakcie instalacji wyczyściłem dysk) i zaczął pluć trzema linijkami "timeout killing cośtam". Po reboocie znowu wspomniał o tym sterowniku, ale poleciał dalej ze sprawdzaniem zasobów i się w końcu włączył. Ale chce mnie jakieś passy. Tyle, że ja jeszcze nie zakładałem żadnego konta użytkownika ;_; I CO TERAS?

#linux #debian #pytanie ##!$%@?
Pobierz
źródło: comment_rdvbKau4bq3cTGZf22LiGUeYzLMuKYe0.jpg
  • 18
@DuzyLysyBrzydki: Najświeższy z debian.org. A wszelakich kombinacji admin, root, lokalhost, password, linux, debian i gatescwel juz próbowałem. Byłoby łatwiej gdybym nie został z samym telefonem. Chyba oleję to na dziś i pójdę spać, a do sprawy wrócę jutro jak będę miał dostęp do lapka.