Wpis z mikrobloga

@Wiuta33: "Rasa – dostatecznie liczna grupa organizmów w obrębie jednego gatunku, zdolna do rozmnażania w warunkach naturalnych, o wspólnym pochodzeniu i wspólnych cechach istotnych dla odróżnienia jej od innych organizmów tego gatunku"

Homo sapiens to gatunek, a jako że jest tylko jedna rasa - ludzka, to jest to zbiór tożsamy z gatunkiem.
  • Odpowiedz
@zbrodnia_i_kawa: W sumie to ciekawe, że terminu "rasa" używa się do zwierząt udomowionych/hodowlanych, u zwierząt dzikich mówimy już bardziej o odmianie. Jeżeli uznajemy, że homo sapiens nie ma wydzielonych ras i odmian, to jak tłumaczy się różnice anatomiczne między np. pigmejem i europejczykiem? Inna kwestia - skoro wielu mieszkańców Europy nosi w sobie geny neandertalczyka, a inni ludzie na całym świecie nie mają tych genów to nadal mamy do czynienia
  • Odpowiedz
@Sratatatatatata: pojęcie rasy nie ma niczego tłumaczyć, tylko porządkować abstrakcje. Jeżeli rasą nazywamy cokolwiek bez patrzenia na definicję, to to słowo przestaje znaczyć cokolwiek. Temu samemu smutnemu procesowi podlega mnóstwo słów, a co za tym idzie postępuje chaos intelektualny. To, że ludzie pochodzący z różnych części świata mają różną anatomię jest jasne. Dla określenia "rasy geograficznej" stosujemy chyba pojęcie podgatunku lub odmiany, przy czym przy współczesnej zdolności ludzi do przemieszczania
  • Odpowiedz
@Wiuta33: uuuu ale symetrysta rasowy, murzyni biali i zoltki to ta sama rasa czy tam gatunek, ale nie sa rowni i trzeba byc rasista zeby tak symetryzowac, niedawno keszierska iebnela cos podobnego na temat ewy swobody obsciskijacej sie z jakimis murzynkami z wloch i anglii, ogolnie levaki to najwieksi rasisci
  • Odpowiedz