Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pod blokiem mam jedno długie miejsce parkingowe, mieszczą się spokojnie dwa auta jedno za drugim. Będzie przesadą kupić złomka który by stał i zajmował pierwsze miejsce żebym miał wolne miejsce za nim zawsze? Byle auto które dojedzie na miejsce za 3k idzie kupić albo i mniej. A zawsze chciałem mieć coś gdzie mógłbym śrubki kręcić w sumie bez obaw że zepsuje. Miejsca parkingowego nie da się kupić, a nawet jakby się dało to przecież 10 razy tyle by kosztowało.
#motoryzacja



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ja wynajmuję miejsce w garażu podziemnym, ale gdyby nie było mnie stać, to bym podlewał olejem i zgłaszał SM takie miejscozapychacze pokryte warstwą kurzu, bez znaczenia, czy celowo ustawione, czy zepsute i właścicielowi nie chce się naprawić/sprzedać/zezłomować.

I tak jak jestem przeciwnikiem SCT i innych podobnych #!$%@? pomysłów, tak uważam, że państwo powinno się zabrać za tych, których nie stać na samochód i np. jeżdżą niesprawnym samochodem, bo pan mietek
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: @v-tec: był temat na mikro, jeden mirek tak właśnie parkuje, opisywał to, że tym postępowaniem robi właściwie i każdy kto się jego czepia to idiota bo gdyby tak nie parkował jednym za drugim to by zajmował dwa inne miejsca i sąsiedzi by mieli mniej miejsc,

przy czym on nie przeparkowywał tego gruza co stał z tyłu a zgłaszana straż miejską każdego kto go zastawił bo jak tylko zobaczył, że
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): @v-tec: @SpalaczBenzyny @Tja88 @dr3vil @jurek-gagarin @macieyy
Trochę rozumiem co piszecie, stąd moja wątpliwość. Ale to nie tylko cwaniactwo(choć trochę też), ale też zawsze chciałem mieć "auto projekt" gdzie mógłbym eksperymentować. Tu uciąć, tam przykręcić, nauczyć się na nim robić hamulce itp.
Potencjalnie auto by nawet jeździło od czasu do czasu na "fun ride" - ale jak coś bym urwał, coś źle skręcił to by potem dłużej stało
  • Odpowiedz
przy czym on nie przeparkowywał tego gruza co stał z tyłu a zgłaszana straż miejską każdego kto go zastawił bo jak tylko zobaczył, że ktoś zaparkował to właśnie wtedy nachodziło go chęć do jazdy tym autem a nie miał jak wyjechać


@SpalaczBenzyny: Na miejscu jego sąsiadów to ja bym zgłaszał jego samego jak tam parkuje swoje oba gruzy. Straż miejsca nie musi ustalać kogo zastawił i czy samego siebie. Zastawił to
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: zastanów się jak byś zareagował gdyby jakiś sąsiad zrobił coś takiego, i cię uprzedził z tym pomysłem. Skoro to nie jest twoje miejsce własnościowe to kto pierwszy ten lepszy, a nie ty sobie blokujesz miejscówkę. Zrobisz jak zechcesz, ale moim zdaniem wiocha. A jak chcesz składać samochód to sobie wynajmuje garaż.
  • Odpowiedz