Wpis z mikrobloga

to największy smród arabski z jakim miałem do czynienia. CIF


@dr_love: tsoooooo xd nie wiem co miałeś tam nalane, ale na pewno nie Neroli Canvas. Tam nawet cifa nie ma bo zapach nie jest zbytnio cytrusowy.
  • Odpowiedz
@hikashi: nie wiem co tam nalane :) mam flakon z ubytkiem. Generyczne, plastikowe gówno o zapachu detergentu do czyszczenia łazienek. Porównując je ręka w ręke z NP albo NP Forte to jedyne co zrobiłem to sie uśmiałem, że taki badziew można sprzedawac i jeszcze nazywać klonem
  • Odpowiedz
@dr_love: W życiu tak nie pachnie :d cifem wali CDNIM na otwarciu, ale w Canvasie nawet nie ma zbytnio co tak cuchnąć. widziałem już trochę opinii od ludzi no i sam go miałem (ale nochal robi chamskiego nose blinda mimo że kobita czuje więc puszczam dalej) i nikt tak w życiu nie pisał ( ͡º ͜ʖ͡º) Ba, z moich dwóch losowych komplementów od ludzi poza
  • Odpowiedz
@hikashi: Spoko, to jest moja opinia i odpowiedź na zawód po tym jak polacano to na Wykopie dla fanów NP. Chciałem je sprzedać w pracy czyli zrobić to co zawsze robie jak nie uda mi sie na OLX to kazali mi #!$%@?ć. Takie Ferrari Bright Neroli (chociaż to zupełnie inny zapach ale polecany fanom Toma) pachnie przy tym jak Guerlain przy dezodorancie Bac
  • Odpowiedz