Aktywne Wpisy
xena_x +2
Oglądałam kanał kobiety ok. 35 lat, ma doktorat, byla dyrektorką w korporacji, prowadzi kanał na yt o tym że rzuciła korporację i nie pracuje, nie musi bo zarobiła tyle że ma wszystko, a gdyby chciała wrócić to przyjęliby ją z pocałowaniem ręki. Jest bogata, zadbana, z charakteru nie jest stereotypową korpo bitch, wydaje mi się że ma dystans do siebie, potrafi się z siebie śmiać, mówi bardziej z sensem niż te 20-letnie
Kogo wolałbyś?
- Bogata dyrektorka w korporacji, 35 lat 47.3% (176)
- Julia, studentka turystyki i rekreacji, 20 lat 52.7% (196)
toitakniemaznaczenia +194
mam dziś urodziny
#frenpill
#frenpill
Teraz okazuje się, że to wszystko była manipulacja. I co? Ano gówno. Wszyscy kolportujący tę informację powinni ją prostować tak samo gorliwie, jak ją rozprowadzali. Ale oczywiście tego nie robią. Na wykopie znalezisko prostujące ma nieco ponad 300 wykopań. Wszystkie stanowskie, mazurki, inne prostytutki siedzą cicho. Boty i pożyteczni idioci ukradli nam internet.
#polityka #bekazpisu #bekazkonfederacji #4konserwy #wojsko #granica
Nikt już nie pamięta ile było jego starań
Wiele jak jarania kruszonego na wezwania
Z każdym następnym dniem
Plan ten sam od paru lat
Wola walki, chęć przeżycia
Na fart nie licz jak mój brat
Dobrze wiesz, żeś czegoś wart
Więc ponownie wciskaj start
Kolejne rozdanie kart
Bądź szczęśliwy, zarobiony
Byś miał chleb dla dzieci, żony
Nigdy bezowocne plony
Medi Top bądź pozdrowiony
I wszystkie jak ty glony
Wszystkie wydry
https://wykop.pl/link/7467889/zwrot-ws-zolnierzy-zakutych-w-kajdanki-na-granicy-strzelali-w-kierunku-kolegow
@TwojHimars: #!$%@? tam przyzwoicie. Oczekuję od władzy rzetelnej komunikacji kryzysowej i wyjaśnianie tematów publice, nawet pobieżnie.
Obecnie rezultat jest taki że rząd stracił część poparcia, opozycja miała pożywkę z tego a dodatkowo przylgnęła w głowie niektórych ludzi nieprawdziwa teza że osoby w służbie kraju są notorycznie przez państwo dymane a te przypadki na granicy są przykładem, a wydaje się że państwo jednak zadziałało dobrze tym