[Murmilllo]

Dlaczego tak jest? Jak jestem w grupie ludzi, w której znajdują się przedstawiciele obu płci nigdy żadna różowa się do mnie nie odezwie, tak zwyczajnie, jakiś elementarny small talk. Chłopy czasem zagadną. Albo chociaż "cześć" powiedzą, bo nawet z tym bywa problem xD Są wyjątki, ale dosłownie pojedyncze w całym życiu. Wygląda to z mojej perspektywy jakby poniżej godności była inicjacja rozmowy lub zainteresowanie się innymi, to inni mają się nimi interesować. I ja piszę to tylko i wyłącznie w kontekście zwykłych, casualowych interakcji międzyludzkich, niczego więcej.

#logikarozowychpaskow

[Cztero0404]

Albo chociaż "cześć" powiedzą, bo nawet z tym bywa problem xD

@Murmilllo: To jest akurat problem zwyczajnego braku kultury i obycia oraz często pewnego nawet z manierowania dość charakterystycznego wśród kobiet. Aczkolwiek zauważyłem, że te już trochę starsze laski powiedzmy +28 jakby wyrastają z tego.