Wpis z mikrobloga

Czy jeśli instruktor szkoły motocyklowej jeździ na zajęciach w adidaskach i jeansach i kursant też to znaczy że szkoła dla ułomów? #motocykle #prawojazdy dodam że dzisiaj jest chłodno na mieście a nie że upał 40 i można by to jakoś tłumaczyć
paczelok - Czy jeśli instruktor szkoły motocyklowej jeździ na zajęciach w adidaskach ...

źródło: IMG_5254

Pobierz

Stać cię na motor to stać cię na buty też

  • Tak 54.5% (91)
  • Nie 45.5% (76)

Oddanych głosów: 167

  • 25
  • Odpowiedz
@paczelok: myślę że mam to gdzieś. niech se każdy jeździ jak chce. kursant to nie jest 7 letnie dziecko, że trzeba mu powiedzieć, że jak się wywali to sobie zrobi kuku.
nie widzialem wczesniej zeby instruktor jeździł na moto obok.
  • Odpowiedz
@paczelok prawo wymaga tylko kasku. Na egzaminie też nie musisz mieć butów motocyklowych tylko na płaskiej podeszwie. Ja na kursie ubierałem się tak jak jeżdżę teraz czyli prawie full. Buty zwykłe bo motocyklowe nie wygodne i za ciepłe w lato. Ale byli tacy co nawet ochraniaczy nie chcieli zakładać bo udawali kozaków.
Teraz robią serio takie ubrania które wyglądają jak cywilne ale mają podszycie i ochraniacze. Sam mam takie i instruktor
  • Odpowiedz
@paczelok: Przepisy wymagają kasku - mają kaski.

Moim zdaniem kursant w części teoretycznej powinien zostać wyedukowany w kwestii ubioru i jego wpływu na bezpieczeństwo i tyle. A później to niech sobie jeżdżą jak chcą.

Tak na prawdę ubiór motocyklowy jest niewygodny, niepraktyczny i wcale mnie nie dziwi, że ktoś świadomie rezygnuje z niektórych elementów.
  • Odpowiedz
To nie jest kwestia upału/chłodu tylko bardziej kwestia połamanej czy spalonej wydechem nogi ;)
Tak, wg mnie taka jazda dyskwalifikuje szkołę ;)

Każdy jeździ w czym chce bo jest dorosły


Tak, też tak uważam, ale jest szkopuł w tym, że potem tego dorosłego i odpowiedzialnego za swoje wybory człowieka 'naprawiają' m.in. za moje pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
tego dorosłego i odpowiedzialnego za swoje wybory człowieka 'naprawiają' m.in. za moje pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@sebawo: grubasów, palaczy, alkoholików, jedzących przetworzone jedzenie też i co? Piszesz grubasom żeby schudli tak jak motocyklistom żeby się ubrali? xD
  • Odpowiedz
@paczelok: Przecież na egzaminie państwowym egzaminator dopuszcza kursantów w adidaskach i jeansach, to po #!$%@?? Idziesz na kurs żeby zdać egzamin, edukacja teoretyczna w tym zakresie wystarczy, a prawo tego nie definiuje.
  • Odpowiedz
@majk_emigrant: ubiór motocyklowy może być wygodny i praktyczny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kupisz sobie dobre buty-trampki motocyklowe, jeansy jednowarstwowe, bluze motocyklową i dobre przewiewne rękawice to co tam niewygodnego jest? Ja często tak ubrany jadę coś załatwić na miasto albo coś wszamać.
  • Odpowiedz
@JuneJohn: oczywiście, alkusów #!$%@? na kazdym kroku, smrodzących petoużywaczy też #!$%@? na kazdym kroku. Na grubasów tylko pluje, bo już nie mam siły tłumaczyć ( ͡ ͜ʖ ͡)
tylko że żadna z tych grup (może poza grubasami) nie chwali się tym w internecie i nie pisze 'moje życie, mój wybór' XD
A, i przy dobrych wiatrach alkus ani palacz (wiek, stan, możliwe leczenie) nie wyjmie
  • Odpowiedz
tylko że żadna z tych grup (może poza grubasami) nie chwali się tym w internecie i nie pisze 'moje życie, mój wybór' XD


@sebawo: a gdzie widziałeś żeby źle ubierający się motocykliści tak pisali o sobie?
  • Odpowiedz
@majk_emigrant: yt pełny filmów, wystarczy wejść w komentarze, pełno tam takich opinii znajdziesz. Filmów z palaczami czy alkusami nie ma, grubasów body positive też by się znalazło troche xD

rozchodzi mnie się o to, że wśród motocyklistów to dalej jest 50/50, przynajmniej patrząc po mieście kto i w czym jeździ. Ja wiem, na południu EU nikt nie daje #!$%@? i jeździ w klapkach i to rozumiem, sam mam serio w
  • Odpowiedz
@wiktorbo: a te jeansy i bluzy moto to bez ochraniaczy? W czym więc tkwi ich ochronna moc?

Ja na moto ubierałem się stopniowo, na początku zabezpieczając się prowizorycznie i z każdym kolejnym elementem komfort spadał, a uniwersalność ubioru i całego motocykla poszła w cholerę. Teraz jak mam komplet to nie bardzo nawet widzę opcję pojechania sobie do biura czy głupiego poszlajania się po markecie budowlanym, bo w każdym przypadku na
  • Odpowiedz