Wpis z mikrobloga

#bieganie
Staram się przeplatać jazdę na rowerze z bieganiem i przez dłuższy czas (odpukać) omijały mnie urazy i przeciążenia mimo codziennych treningów. Niestety ostatnio pogoda do dupy więc biegałem sobie codziennie na bieżni ale wczoraj jedna noga odmówiła posłuszeństwa - już kiedyś miałem z tym problem, jest to tak jakby ból piszczeli i wydaje się, że to boli kość ale raczej to jakiś mięsień albo ścięgno. Podejrzewam, że mógłbym temu zaradzić odpowiednimi ćwiczeniami przed bieganiem więc może ktoś miał podobny problem i doradzi jakieś ćwiczenie, żeby odpowiednio ten "mięsień" przygotować do biegu?
  • 3
  • Odpowiedz