@jazmojegopokoju no też wg mnie nie uzależnia. Nie czuję fizycznej potrzeby wziąć xd co więcej po tym jestem tak zmęczony że nie zdecydowałbym się na drugi raz nawet po tygodniu xD
@Itslilianka: Mnie ogolnie wszystko mocno kopie i z reguły dla fun'u z ziomeczkiem zarzucamy 1,4-1,8g i odpalamy jakies komedie i beka nie do opisania :D Pływające twarze, obraz w fillmach jak w jakiejś kreskówce bo kontury sie zatracają xD
Raz przypadkiem zarzucilismy po 2,5g chyba i to jakiejs innej odmiany i gniotło konkretnie, cięzko było oglądać na tv. Raczej do leżenia i kminienia.
@Itslilianka piszesz jakbyś miał tripa jak ja kiedy zjadłem 1,5g suszonych. Po 2,5g suszonych za to już miałem zapętlanie się i powtarzanie fragmentów czasowych, fraktalizacje całej przestrzeni dookoła siebie, zmiany dzień/noc za oknem co sekundę, a zegar co chwila wskazywał inne godziny. Byłem poza czasem i przestrzenią, w j-----j superpozycji. Nie rozumiem jak ludzie potrafią jeść po 5g i nic im nie jest, bo ja po takiej dawce to bym zwyczajnie
@Itslilianka: to następnym razem zjedz 15g, będziesz miał podobnie. Nie chciałbyś tak mieć, bo to horror i modlenie się żeby to się wreszcie skończyło, ale jak jesteś odważny
@lubisz_sok_to_sok_maj_kok czy ja wiem... Nie widziałem żadnej różnicy między 4.8 a 7 g. Nawet przy mniejszej dawce miałem większą jazdę xd ale cały czas byłem w pełni świadomy że to trip. Koleżankę nafaszeruje kiedyś xD ciekawe jak ona zareaguje
Raz przypadkiem zarzucilismy po 2,5g chyba i to jakiejs innej odmiany i gniotło konkretnie, cięzko było oglądać na tv. Raczej do leżenia i kminienia.
to możesz spróbować ;)