Wpis z mikrobloga

Przypomniała mi się taka dziewczyna z licbazy, która była postrachem całej klasy, a po czasie prawie całej szkoły. Laska jak dołączyła na początku roku drugiej klasy była normalna, całkiem wysoka i nienajbrzydsza. Do głowy by mi wtedy nie przyszło, że za 4-5 miesiący status najgorzej traktowanej osoby w klasie przejdzie ze mnie właśnie na tą nową. Ale tak się stało. Po za tym, że od początku można było wyczuć od niej autyzm, przez te kilka miesięcy bardzo utyła, po prostu stała się wielka i to nie tylko w biodrach przez co ludzie zaczęli mówić o niej ogrzyca. Krążyły plotki że ma niskie iq, chociaż dla mnie to były po prostu typowe autystyczne zachowania jak nierozumienie ironii. Niestety najgorsze było to, że od niej często śmierdziało. Wszyscy ją prześladowali, ale ona jakaś taka oderwana od rzeczywistości była, żyła we własnym świecie, chociaż pewnie odczuwała jakis tam strach czy coś, bo duzo wagarowała. Nie umiem sobie tego wyobrazić, co takiego musi doświadczyć osoba żeby się tak zapuścić? Ciekawiło mnie czy mimo wszystko znalazła sobie adoratora, ale nie ma jej na FB a gdzie indziej nie chce mi się szukać, więc nie wiem. Nie mogę potwierdzić, czy damski przegryw istnieje czy nie #przegryw #damskiprzegryw
  • 1
  • Odpowiedz