Wpis z mikrobloga

Przeczytałem właśnie komentarze w jakimś k0nfederackim wątku, że jest coś takiego jak „dobra dyktatura” i właściwie to w tym kierunku powinniśmy zmierzać z braunem na czele. Jako wzór podano między innymi przykład Chin, że w zasadzie to świetnie się to sprawdza tylko szkoda że muszą używać VPN do korzystania z internetu xdddd a im jeszcze rośnie poparcie #polityka #wybory
  • 30
  • Odpowiedz
@synbialasa: To jakiś srogi odklejeniec musiał to napisać, bo Chiny to przykład najgorszej dyktatury rodem z książki Orwella

IMO powinny być twardsze rządy i system prezydencki, ograniczenie roli parlamentu, ale też więcej demokracji bezpośredniej - referenda etc. Przede wszystkim też przez decentralizację władzy. Taki naprawdę mały przykład, a fajny, to głosowanie nad tym, na co pójdzie kasa z budżetu obywatelskiego w miastach. Ludzie sami składają swoje propoizycje, które są przegłosowywane.

Wypadałoby
  • Odpowiedz
@synbialasa: sprawdzam sobie ostatnio profile wyborcow konfy na wykopie. Stupkarze, spermiarze, przegrywy, red/blackpill itd. Rownie dobrze moglbys rozmawiac z psem. Niestety ich glos ma taka sama wage co glos wartosciowego polaka. :)
  • Odpowiedz
@synbialasa: to akurat nic nowego, o "dobrej dyktaturze" to już z 10 lat temu słyszałem. Oczywiście "dobra dyktatura" to ta, która prezentuje konserwatywny światopogląd.

A Chiny? Przecież to paróweczkowe królestwo, każdy tam może otworzyć swój stragan i żaden sanepid go nie zamknie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@synbialasa:
Może to Sławek pisał?

Proszę mnie nie obrażać pytaniem, czy jestem demokratą. Jestem monarchistą. Demokracja jest dziwnym, głupim ustrojem, mam nadzieję, że z czasem przeminie.


Historia pokazała, że dyktatury nie muszą być takie złe. Na przykład Chile, Singapur, Korea Południowa. Tam wprowadzili wolny rynek. A jak Pinochet oddał władze, to Chilijczycy chcą darmowych studiów i ZUS-u.
  • Odpowiedz
@synbialasa: To zabawne jak konfiarze dla których UE to komuchy chcące nam zabrać wolność, jednocześnie podniecają się komunistycznymi Chinami i tamtejszą ostrą dyktaturą i systemem oceny obywateli, albo fascynują się Mateczką Rassiją, gdzie coraz bardziej powraca nostalgia za ZSRR i stalinizmem wraz z całą pogardą dla wolności i swobód obywatelskich. To niesamowite jak bardzo brak "gejostwa" i fałszywa wizja niskich podatków zmieniają pogląd takiego dzbana. ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
A Chiny? Przecież to paróweczkowe królestwo, każdy tam może otworzyć swój stragan i żaden sanepid go nie zamknie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@an-drzej: przecież każdy wie, że Chiny to nie jest prawdziwa prawica ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz