Wpis z mikrobloga

@jt-dolan: To. Próbowałem powiedzieć to mojej eks, bo jej siostra 07 i roczne dziecko to cała argumentacja u niej polega na tym, że się jednak jej związek z tym chłopem nadal trwa i to nie jest w takim momencie patola. #!$%@?, że dość niedawno sam słyszałem od niej, że Klaudia (nie będę mówił imionami realnymi, taka zasada) jest wolna, bo Karolek ją zdradził, a po tygodniu znowu byli razem
  • Odpowiedz
@jt-dolan: spodziewałem się tej odpowiedzi i nie ukrywam, oskim jestem, ale wpadłem w przegryw przez problemy z psychiką, o których co i rusz wspominam. Traktuję tag #przegryw jako miejsce, gdzie mogę wyrazić swoje opinie na temat tego jak #!$%@? się czuję w samotności chociaż też czasem zapuszczę redpillową zarzutkę typu "baba może jechać na erasmusa, a chłop nie może chcieć Azjatki"
  • Odpowiedz
@JuanPablitoSegundo_2137 Ja mam to samo. Ja jestem rocznik 04 i mam 2 ex na głowie, ale mi się coś #!$%@?ło w psychice ostro ostatnio i nie mam kompetencji społecznych.

Przegrywem fizycznie żadnym nie jestem, 185 cm wzrostu, gęste włosy bez zakoli, ładne oczy chociaż wykopki mówią że prey ale trochę mnie to #!$%@?.

Ale psycha leży. A to chyba też jest przegryw?
  • Odpowiedz
@jt-dolan: no, ta. Jak psycha leży to nawet #chad będzie mógł być #przegryw mimo #!$%@? wykopków.

Sam mialem tych eks trochę, często w relacjach krótkich, bo po max. pół roku, a też przyjaźnię się z laskami, które są dosyć ładne, ale za dużo nie gadamy, bo a to się boję napisać, by nagle nie wyjechać z czymś #!$%@? (jedna mimo legalności podchodzi pod #pdf a jej matka jest trochę nadto opiekuńcza)
  • Odpowiedz
@jt-dolan: rozumiem. Ja Ci powiem, że też to nie tak, że pójdę w #kluby i będę lał driny "jakby alkohol tu podpadł ziomalom", bo od kiedy pamiętam na każdej dyskotece w podstawówce, siedziałem pod głośnikiem (dosłownie) i starałem się uniknąć bycia zdrepniętym, a potem już zaczęły się problemy starych, gdzie z niskiej klasy średniej (nie stać Was, by kupić mieszkanie z automatu, ale też nie jesteście tak biedni, by robić zakupy
  • Odpowiedz
@JuanPablitoSegundo_2137 ja NIGDY dosłownie NIGDY nie byłem na żadnych imprezach. Zawszę się zadawałem z patologią albo dosyć dziwnymi laskami z wyższej klasy średniej, które interesują "inni" ludzie (jak już mówiłem). Więc no kompletnie nie mam pomysłu jak zacząć życie od zera i popadam w ostrą depresję.
  • Odpowiedz