Wpis z mikrobloga

Ostatnio różne banki i niezależni wróżowie mówią, że no już w tym roku pierwsze obniżyny.

Za to w RPP Masłowska vel. "bezrobocie i gospodarka są najważniejsze" (no wiecie która xD!) nie przewiduje obecnie cięć w 24 i tylko jakieś malutkie w 25, a Tyrowicz dalej chce +200pb na dzień dzisiejszy.

Żeby raty zbliżyły się do poziomu najmów, ceny musiałby by zjechać jakieś 30%. Szanse, że ktoś "systemowo klepnie" taki armagedon są niewielkie, no zerowe prawie. Dlatego po wyborach wjedzie bk0% z limitami na cenę m2, ustawionymi wiadomo jak.

Jedyna, mała nadzieja w tym, że polscy politycy są głupsi niż nam się wydaje.

#nieruchomosci #gospodarka #stopyprocentowe #rpp #polityka
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rzzz: Fajnie to sobie ludzie wyobrażają: inflacja okrzepła do 2%, teraz RPP będzie schodzić ze stopami (pewnie już za rok-dwa stopy będą 0-2%), a inflacja dalej będzie 2%. No nic, że w sumie to chwile wcześniej w latach 2019-2023 było 39% inflacji skumulowanej, Glapiński łamał konstytucje kupując obligacje od rządu, a Morawiecki zrobił sobie drugi budżet żeby obejść konstytucyjny limit zadłużania. No a mafia w PiS nakradła miliardy i pewnie
  • Odpowiedz
Żeby raty zbliżyły się do poziomu najmów, ceny musiałby by zjechać jakieś 30%.


@rzzz: w Krakowie, żeby rata zbliżyła się co ceny najmu ceny musiałyby zjechać -50%
  • Odpowiedz