W Poznaniu, u podnóża Góry Przemysła, znajduje się urokliwa uliczka nazwana imieniem Ludgardy. Owa zbieżność w nomenklaturze nie jest przypadkowa. Ludgarda meklemburska i Przemysł II – małżeństwo (co nie było zbyt typowe dla epoki), które zostało zawarte z miłości. Niestety, w tej historii nie pojawia się szczęśliwe zakończenie, potwierdzenie znalazła za to znana prawda, wedle której miłość od nienawiści dzieli zaledwie jeden krok...
Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko. Zapraszam wszystkich do odwiedzenia i subskrybowania mojego kanału historycznego na YT ➡️Andrzej Włusek - Historia poza horyzont
Hej @sropo: widzę że jesteśmy w epoce rozbicia dzielnicowego to mam do Ciebie pewne zapytanie jako do historyka. Mianowicie ostatnio w filmie pewnego youtubera-historyka padła teza że czas rozbicia dzielnicowego to jeden z najlepszych okresów rozwoju w historii naszych dziejów i że samo w sobie rozbicie nie było złe, a sukces państwa Władysława Łokietka i jego syna Kazimierza to właśnie pokłosie tego jak dobre było rozbicie.
Link do znaleziska - Ludgarda meklemburska i Przemysł II. Historia małżeńska
Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko.
Zapraszam wszystkich do odwiedzenia i subskrybowania mojego kanału historycznego na YT ➡️Andrzej Włusek - Historia poza horyzont
Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #zwyczaje #swiat #liganauki #swiatnauki #ciekawostkihistoryczne #zainteresowania #malzenstwo #polska #zona #sredniowiecze
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Mianowicie ostatnio w filmie pewnego youtubera-historyka padła teza że czas rozbicia dzielnicowego to jeden z najlepszych okresów rozwoju w historii naszych dziejów i że samo w sobie rozbicie nie było złe, a sukces państwa Władysława Łokietka i jego syna Kazimierza to właśnie pokłosie tego jak dobre było rozbicie.
Zgadzasz się z tym?