Wpis z mikrobloga

Pamiętajmy jak naszym dzieciom przedstawiany jest w szkole obraz Europejskiej pary, lub też małżeństwa. Te kolory nie są dobrane przypadkowo, w każdym kraju jest tak samo. To ma się naszym dzieciom opatrzyć tak długo, aby traktowały to jako normalność na miarę tego, że po nocy przychodzi dzień, bo tak ma wyglądać przyszła Unia Europejska. Nie kryją tego najwięksi euroentuzjaści, którzy oficjalnie wskazują na potrzebę akceptacji imigracji jako lekarstwa na kryzys demograficzny. Taka grupa Spinellego ma to w swoim statucie, należą do niej tacy polscy politycy jak np Róża Thun i Danuta Hubner.
Można obśmiać temat i zbagatelizować ale to się właśnie realizuje.
#polska #imigranci #bekazlewactwa #przypadkowymurzyn
Polejmnie - Pamiętajmy jak naszym dzieciom przedstawiany jest w szkole obraz Europejs...

źródło: 39a70441cda532abc722f64977555dc031ac3c85eef0145b5f24a0b5b0f9715c

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
@arch_Kris: Właśnie ze "Sztuką Kochania" Wisłockiej skojarzył mi się ten histeryczny obrazek OPa i z dyskusją z lat 70., że jak to tak przedstawiać Polki z murzynami, przecież tutaj nie Ameryka. A najistotniejszą funkcją takiego doboru kolorystycznego było dokładniejsze przedstawienie i skontrastowanie różnic anatomicznych.
  • Odpowiedz
@Polejmnie mnie zastanawia jedno, co prawda mam na to jakąś teorię ale z chęcią usłyszę Wasze.
Dlaczego w tych “przykładach” multikulti to zazwyczaj facet jest obcego pochodzenia a nie kobieta?
Pierwsze co mi się kojarzy to jakieś cuckoldowe podłoże artystów co się blacked naoglądali na pomarańczowym serwisie. Tylko dlaczego w zasadzie “równościowcy plciowi” mieli by mieć zakorzenioną tak głęboko segregację po płci jako białej kobiety jako obiekt?

Prośba tylko o brak odpowiedzi
  • Odpowiedz
@arch_Kris: Jest jakaś różnica pomiędzy książką wydrukowaną za poprzedniego ustroju, kiedy technologia nie pozwalała na użycie więcej niż dwóch kolorów, ani bardziej szczegółowe ilustracje, a książkami tworzonymi obecnie. Niejeden z nas miał proste książki edukacyjne, mówiące m.in. o rozmnażaniu płciowym ludzi, pochodzące z okresu pierwszego dziesięciolecia tego wieku, i sam nie pamiętam bym widział w nich podobne gówno. Zawsze była to biała kobieta, i biały mężczyzna.
  • Odpowiedz
  • 2
@arch_Kris A rozumiesz tłuku lewacki że w tej książce to naprawdę chodzi o kontrast a nie jesteś w stanie stwierdzić że facet jest murzynem?

Za to tutaj masz pokazane jasno.
  • Odpowiedz
  • 1
@marvinF8: Obecnie ok 80% migrantów to mężczyźni więc jasna sprawa jakie przyszłe pary/związki będą tworzyć. Do tego faceci dużo bardziej nadają się do prostych, niskoopłacanych prac fizycznych więc takie osoby Unia preferuje.
No i jeszcze aspekt ideologiczny. Lewicowe środowiska wzmacniają pozycję kobiet w społeczeństwie więc napływ konkurentek z Afryki nie jest w ich interesie.
Na koniec najważniejsze. Migranci to przyszły lewicowy elektorat. Ciężko sobie wyobrazić afrykańskiego "lekarza", który głosuję na Zjednoczenie
  • Odpowiedz