[Tommy__]

Ładna kawalerka na okładce newsweeka
#nieruchomosci

[del855]

@Tommy__:

wsciekla klasa srednia - hehe, dobre sobie - to na ich portfelach wyhodowane jest 3/4 patologi konsumenckich w tym kraju, lacznie z sytuacja mieszkaniowa. Bo kto kupuje te klitki w duzych miastach po min. 15k/m? emeryci? klasa robotnicza? studenci?.... no wlasnie te "oburzone" barany....

[onomatopejusz]

@del855
A mają wybór? Wyprowadzić się na wieś i robić w fabryce smrodu?
Wynajmować u Janusza za 4k albo czekać na spadki 100 lat, w międzyczasie rząd randomowo pompuje ceny kwadratów

[del855]

@onomatopejusz

Maja - nie wynajmowac/kupować.

Koniec końców rynek nie istnieje w oderwaniu od konsumentów, bo ktoś za to musi płacić. Rozmowa na zasadzie czy da się zrobić gofra nad morzem za mniej niż 30zl, odp brzmi da się, ale po co jak kupują po 30?

Da się sprzedawać mieszkania w waw 30% taniej ale po co jak kupują w obecnych cenach?... 100x powyarzam: ten co sprzedaje drogo coś co jest dużo tańsze-

[onomatopejusz]

@del855
No ale to co piszesz to jest nierealne w kwestii nieruchomości
50 procent ludzi z miast ci nie wyjedzie na 2 lata żeby ceny spadły

[del855]

@onomatopejusz

Oczywiście że jest realne, nie sprzedaj ani jednego mieszkania przez kwartał i się zastanow jak długo tak wytrzymasz jeśli jesteś deweloperem. 2 lata to czas kiedy trend może być dawno po przełamaniu.

A tak naprawdę NIC nie trzeba byłoby robić, gdyby ktoś kiedyś nie zgodził się na wyższa cenę... jak zgadzali się na podwyżki z 10 na 11, z 11 na 12, z 12 na 13 itp itd aż doszliśmy do

[LGirl]

@del855: oczywiście, to genialny pomysł. W ogóle możemy się tak umówić, że ludzie z pieniędzmi niczego nie będą kupowali, wtedy producenci obniżą ceny i nagle będzie Cię stać na wszystko. Nie wiem, czemu wcześniej na to nie wpadliśmy.

[del855]

oczywiście, to genialny pomysł. W ogóle możemy się tak umówić, że ludzie z pieniędzmi niczego nie będą kupowali, wtedy producenci obniżą ceny i nagle będzie Cię stać na wszystko. Nie wiem, czemu wcześniej na to nie wpadliśmy.

bo macie styropian zamiast mozgu? Mozna miec pieniadze, a nie miec odjechanych cen - patrz za zachodnia granica gdzie ludzie staytsycznie zarabiaja ok 2x wiecej, a jakos nie maja 2x drozszych mieszkan... moze dlatego ze

[LGirl]

@del855: no ja się zgadzam. To samo z bułkami - przestańmy je wszyscy kupować a po dwóch latach będą znów za 10 groszy. Potem to samo z ubraniami, iphonami, samochodami itp.

[del855]

no ja się zgadzam. To samo z bułkami - przestańmy je wszyscy kupować a po dwóch latach będą znów za 10 groszy. Potem to samo z ubraniami, iphonami, samochodami itp.

nie ma to jak sporwadzic do absurdu i byc zadowolonym z siebie. jestes zadowolona? Nie wiem czemu ma sluzyc przyklad z bulkami, to moze dazmy do ceny chelba w wysokosci 1gr? Bo czemu nie? Presja konsumencka ma oczywscie swoje granice, w przypadku

[LGirl]

@del855: nic do absurdu nie sprowadziłam, co absurdem by już nie było ;) ja Ci tylko potakuję, przecież to logiczne, że jeśli wstrzymamy się na dwa lata z zakupem mieszkań to zrozpaczeni deweloperzy zabudują całe centrum Warszawy tysiąckondygnacyjnymi wieżowcami, dzięki czemu zmieści się w nim 38 milionów mieszkań i każdy Polak sobie tanio jedno kupi;)

[del855]

nic do absurdu nie sprowadziłam, co absurdem by już nie było ;) ja Ci tylko potakuję, przecież to logiczne

coz, za kazdym razem kiedy probujesz tu blysnac - konczysz takimi madrosciami, jesli wg ciebie cena nie jest kwestia rownowagi popytu i podazy to juz twoja sprawa - ale po co te #!$%@? pisac publicznie?... to juz ciekawe

@LGirl:

[LGirl]

@del855: ale czy Ty się kiedyś może zastanawiałeś nad tym, co popyt i podaż znaczą w kontekście mieszkań? Popyt generuje to, że większość Polaków chciałaby mieszkać w dużych, ładnych mieszkaniach w super lokalizacjach. Podaż reguluje to, że tych mieszkań jest ograniczona ilość. Jak Ty chcesz tym manipulować? Zmniejszać popyt tak, żebyśmy wszyscy nagle zamarzyli o mieszkaniu w ciasnych mieszkaniach w złej lokalizacji? Czy zwiększać podaż tak, żeby w super lokalizacjach dobudowywać

[del855]

ale czy Ty się kiedyś może zastanawiałeś nad tym, co popyt i podaż znaczą w kontekście mieszkań?

nigdy! ty mi otworzylas oczy....

Popyt generuje to, że większość Polaków chciałaby mieszkać w dużych, ładnych mieszkaniach w super lokalizacjach. Podaż reguluje to, że tych mieszkań jest ograniczona ilość.

i jezdzic mercami AMG.... ale wiesz co? Tak sie dziwnie sklada ze AMG nie drozeje co roku po 10-15% bo jest do nich nieskonczona kolejka. Popyt