Wpis z mikrobloga

Odpaliłem dziś Dark Souls Remastered i powiem wam że się starzeje ( ͡° ʖ̯ ͡°) kiedyś to była zajebista gierka i ciepło ją wspominałem jako najlepsze soulsy.

Dzisiaj widzę że nostalgia przysłoniła mi oczy, bo mam tej gry po paru godzinach dosyć xD

Wszystko w tej grze jest przeciwko tobie i wcale to nie jest sprawiedliwe. Wąskie przejście w blightown to jest porażka i proszenie się o ptsd coś do ciebie strzela, kamera tak się ustawia że nic nie widzisz. Do bossa biegniesz pół mapy od ogniska i padasz po kilka razy. Zabiłem w dwa dzwony i próbuję wejść na górę w tym zamku i spadam, bo topory, bo lizard z góry rzuca błyskawicami. Kula mnie uderza i zabiera 3/4 hp i mnie odbija od ściany, więc ta sama kula zadaje mi znowu te same obrażenia xD widzę ognisko, ale źle wycelowałem i spadłem w przepaść ( ) bardziej się skupiam na tym żeby przeżyć, niż eksploracji i #!$%@? mnie ta gra.

Grałem w inne soulsy i nie jest to tak niesprawiedliwe i frustrujące jak jest w tej części. Nie czuję tej miłości jak ją czułem na premierę tej gry.

From software się rozwinęło i kolejne ich gry już tak frustrujące nie były, ale zatarło mi się to w pamięci, skoro tyle lat w to nie grałem xD a skończyłem ją wtedy kilka razy i uważałem za najlepszą grę.

Dzisiaj nie xD

#darksouls #darksoulsremastered #soulslike
  • 8
  • Odpowiedz
@Garztam: Ja na poważnie grać w soulsy zacząłem od DS3 w zeszłym roku, po przejściu 3 wziąłem się za 1. Bo nie będę tutaj liczył chyba 6 podejść do DS1 zaraz po premierze gry, i za każdym z 6 razy porzucaniu jej po 2 bossie, po stwierdzeniu że to nie są gry dla mnie. Ale w zeszłym roku zacząłem właśnie od 3, przeszedłem ją na raz i zakochaałem się w
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@bary94pl rozwaliłem wszystkie bossy na max drugim podejściu do tej pory i dopiero po tym co napisałeś zdałem sobie sprawę że faktycznie tak jest. Przeciwnicy są statyczni i nie mają wymyślnych kombinacji. Łatwiej paruje się ich ciosy i można przewidzieć ich ruchy.

Teraz jestem w Anor Londo i oczywiście znów się #!$%@? bo kamera mi się przestawia i postać nagle biegnie w prawo i spada, tam dostaje hita w plecy i
  • Odpowiedz
@Garztam: Ja właśnie w ds1 gram po raz pierwszy i jestem na końcówce. W tej grze chodzi o to, żeby właśnie cie wku*wiała, ona chce doprowadzać cie do quit momentów, ona chce, żebyś ty się poddał, ale to od ciebie zależy, czy będziesz napierał, czy jednak stracisz wiarę w siebie i nie podołasz celowi.
Ta cała fabułka z nieumarlymi którzy stają się pustymi, z każdą śmiercią tracąc cząstkę człowieczeństwa, gdy
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Wimix21 pamiętam tę analogię z pustymi xD tylko że teraz mam mniej czasu i ochoty robić coś na co nie mam ochoty jeśli nie muszę ¯_(ツ)_/¯
Kiedyś ją przeszedłem kilka razy pod rząd i pamiętałem ją jako najlepszą część xD teraz zmieniłem zdanie.

Obejrzałem poradnik na necie i widzę, że popełniłem kilka błędów, przez które będę miał ciężej ją przejść. Chyba przejdę ją od nowa z przypomnioną wiedzą
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@bary94pl @Wimix21

Odpaliłem od nowa, skupiłem się na innych aspektach, ominąłem blightown ( ͡° ͜ʖ ͡°) i gra się zupełnie inaczej, kiedy przypomniałem sobie o co chodziło w tej grze
  • Odpowiedz