Wpis z mikrobloga

#fapchallenge #nofapchallenge
Robienie tego bez porno a z użyciem wyobraźni jest dużo przyjemniejsze.
Co zawsze robicie źle - zaczynacie z marszu bez przygotowania, włączacie filmik, często długo przebieracie do zmęczenia. A tak naprawdę najpierw trzeb się nakręcić. Wyobrazić sobie idealną seks-relację. Ja np jestem w związku z kilka lat starszą kobietą, która ma córkę, obie mega-seksowne i z tą córką jestem w ukrytym związku. Codziennie inna sytuacja, z jedną z nich (czasem inną kobietą z zewnątrz aby się nie ograniczać). Nakręcić się, namyśleć co i jak i wtedy - coś niesamowitego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak ktoś woli do facetów też neich sobie coś wymysli: basen, sauna, prysznic, pralnia, plebania ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
Także wyobraźnia lepsza niż sztucznie zapodane porno, bo tam podświadomość w końcu wyrzuca czego chce.
  • 5
  • Odpowiedz
@Davy195: 217 dni najdłużej wytrzymałem, po około 200 w końcu znalazłem dziewczynę(nic poważniejszego, krótki związek). Czy warto było? Tak, teraz na życie patrzy się inaczej bez ciśnienia na sprawy związkowe.
  • Odpowiedz
@jezus_cameltoe: Ja od 8 lat, od 21r.ż. nie wpuściłem nikogo do mojego świata intymnego i chyba już nie wpuszczę. Każdy z 4 kontaktów który miałem był dla mnie stresujący i wcale nie było to takie przyjemne jak chwalą. I w ogóle nigdy się nie zakochałem.
  • Odpowiedz
@jezus_cameltoe: no nie, to raczej były eksperymenty, zarówno dla mnie, jak i dla nich. Jakoś jestem zamknięty w sobie w tym temacie i nie mam wielkiej ochoty na inne ciało. Chociaż podobają mi się dziewczyny na żywo, na zdjęciach ale tak jak są na wyciągnięcie ręki, bo tak bliżej to już mnie tak nie kręci. Ja nie mam problemu kogoś dotknąć, połaskotać czy przytulić, ale zbliżenie intymne, takie na dojrzałym poziomie
  • Odpowiedz