Wpis z mikrobloga

Nie dość, że urodziłem się z autyzmem to mam jeszcze cechy borderline. I wygląda to tak, że przez autyzm nie umiem nawiązywać kontaktów z ludźmi, przez całe życie miałem znikome relacje, a od paru lat wogóle z nikim oprócz własnych rodziców. To jeszcze męczę się sam ze sobą, mam strasznie zmienny nastrój, jestem niestabilny, nie umiem ustalić żadnych stabilnych planów i rezygnuję z aktywności życiowych po napotkaniu najprostszych trudności. Jeszcze niby mam zaburzenie obsesyjno-kompulsywne, co też utrudnia życie
#przegryw #autyzm #borderline
  • 3
  • Odpowiedz
@kamsher: Nawet jeśli byłby wysoki i przystojny, to co mu to da, skoro ma takie problemy z psychiką? Z pracą ciężko, ze znajomymi jeszcze gorzej, a nawet jeśli zainteresowałaby się nim jakaś dziewczyna, to prędzej czy później ucieknie (albo ona, albo on).
  • Odpowiedz